
Biegał na nartach i grał w piłkę w Jedności, a teraz trenuje go Nawałka
Karol Smajdor jest kolejnym przykładem na to, że warto marzyć i dążyć do celu. Jeszcze parę lat temu w lecie uganiał się za piłką w Jedności Nowy Sącz, a w zimie korki zamieniał na biegówki i brał udział w zawodach sekcji narciarskiej Jedności.
Początkowo dla Karola pierwszym wyborem były biegi narciarskie. – Trenowałem zupełnie inny sport, czyli biegi narciarskie. Piłka była dla mnie jedynie dodatkiem. Oba sporty trenowałem w małym klubie, wręcz można powiedzieć rodzinnym, ponieważ robiłem to razem z kuzynami i bratem. Była to KS Jedność Nowy Sącz. – mówi Smajdor. Jego talent został zauważony i nadszedł czas na zmianę klubu. – Następnie dołączyłem do Sandecji i pracowałem pod okiem trenera Marka Zagórskiego. Bez problemu dawałem radę łączyć te obie pasje. Po ok. pięciu latach dostałem zaproszenie na dwutygodniowe testy do Lecha i następnie otrzymałem informację, że mogę dołączyć do poznańskiego klubu. – wyjaśnia młody zawodnik Lecha.
W wieku trzynastu lat przyszło Karolowi podjąć bardzo ważną i dojrzałą decyzję – piłka albo narty. – Był to dla mnie bardzo trudny wybór. Mogłem pozostać przy biegach albo je zupełnie porzucić i skupić się na piłce. – kończy dwukrotny mistrz Polski oraz wielokrotny wicemistrz Polski w biegach narciarskich.
źródło: wł/lechpoznan.pl
(Seba)

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim “gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek