Skontaktuj się z nami

1 Liga

Rafał Wisłocki: Sandecja? Dla mnie to sportowy awans

To nie tajemnica, ani specjalne odkrycie, że w Nowym Sączu kibice niezbyt tolerują Wisłę Kraków i Glinik Gorlice, a więc kluby które mocno zakorzeniły się w życiorysie Rafała Wisłockiego – nowego dyrektora Akademii Sandecja.

Zapytaliśmy zatem, jak były prezes Wisły, planuje poradzić sobie z tą nienawiścią?  Co skłoniło go, by zamienić Kraków na Nowy Sącz i czy uważa że w Sandecji brak rezerw to wielki błąd – o tym wszystkim z Rafałem Wisłockim, rozmawia Damian Szczerba.

Zacznę nieco przekornie. W twoich żyłach płynie wiślacka krew, pomieszana z gorlicką. Tymczasem lądujesz w Sandecji, gdzie raczej Glinika i Wisły kibice nienawidzą w pierwszej kolejności. Myślałeś o tym?

Dodałbym jeszcze „…i jeszcze przyłapano Cię na wyjazdach innego klubu…”.
Tak, myślałem, rozmawiałem o tym. Ale odpowiem tak samo jak w Krakowie. Kibicowałem, grałem czy pracowałem w klubach innych niż Sandecja, bardziej w oponentach, ale teraz podejmuje prace w Nowym Sączu i temu chce się poświecić i dać temu klubowi tak dużo jak to będzie możliwe!
Koncentruje się tym, co możemy zrobić dla dzieciaków i młodzieży z Sądecczyzny!
Wierze ze w czasie mojej pracy powstanie w Sączu biało-czarny stadion przy Kilińskiego, poprawimy infrastrukturę treningową, będzie więcej wychowanków w pierwszym zespole.

Jednak po tym, co przeżyłeś w Wiśle, po tych wszystkich latach, przygodach, nie wierzę, że nie trafi cię szlak słysząc z trybun, na każdym meczu Sandecji, że Wisła to „Stara K***a”. Szczerze mnie by trafił.

W szkoleniu już najmłodszych roczników, zwracam uwagę na pozytywny doping kolegów, na wsparcie swojego zespołu, a nie poszukiwanie „zaczepek”.
Na stadionach najbardziej cenie przyśpiewki dopingujące nasz zespół! Od takich ataków na zespół rywala nie odejdziemy, ale wiesz…ja już się dużo nasłuchałem, także brzydkich tekstów z moim nazwiskiem. Jest to część kibicowskiego świata-trzeba sobie z tym radzić. W trakcie meczu, gdy jestem w pracy 100% uwagi koncentruje na placu, często patrzę na miejsce na boisku bardzo daleko od piłki, często nic nie słyszę, bo tak koncentruje się na grze.

Twój transfer, do Sandecji to świetny ruch klubu z Nowego Sącza. Zyskali merytorycznego, doświadczonego i nomen omen medialnego człowieka. Nie mogę jednak zdusić w sobie przekonania, że dla ciebie nie jest to do końca sportowy awans. Mylę się?

Moja praca będzie skoncentrowana na Akademii, ale nie ukrywam, ze kluczową dla mnie kwestią przy podjęciu pracy była możliwość współpracy z Pierwszym Zespołem. Moja asystencka rola w sztabie trenera Dudka dotyczyć będzie głównie młodych zawodników, stawiających pierwsze kroki w zespole i ułatwianiu wejścia kolejnym. To już jest dużo, a może się okazać ze będą jeszcze jakieś obserwacje rywali czy potencjalnych wzmocnień. Kilka transferów w Krakowie się udało, wiec liczę, ze i do Sączą uda się kogoś ciekawego przyciągnąć.
Ważnym dla mnie czynnikiem jest tez współpraca z Dawidem Ogórkiem, gdzie dość jasno określone są główne kompetencje. Oczywiście wspieramy się w dotyczących nas polach, ale moje główne kompetencje skierowane będą na sport, boisko, a praca trenerska to moje największe marzenie!
Ja postrzegam to, jako kolejny krok naprzód. W drodze, która jak Rafał Gikiewicz wykreśliłem sobie na lodówce.

 

 

Niestety przez ostatnie kilka lat Sandecja słynęła w Polsce raczej z organizacyjnej amatorki niż profesjonalizmu, będąc często klubem nr 1 z którego sobie żartowano.  Obecne Arkadiusz Aleksander zdaje się być człowiekiem, który wie, co robi. Zatrudniając ciebie tylko to potwierdza. Masz świadomość jak dużo w Nowym Sączu jest do zrobienia?

Jestem po wartościowych rozmowach z władzami, pierwszym trenerem oraz świetnym spotkaniu z pełnym sztabem akademii. Wiemy gdzie mamy rezerwy i mamy tu z Dawidem dużo do zrobienia zwłaszcza w kwestii infrastruktury. Na szczęście zima właśnie się kończy, wiec kolejne miesiące będą bardziej sprzyjające. W kwestiach merytorycznych dużo rzeczy poprzedni dyrektorzy i koordynatorzy przygotowali wiec należy kilka kwestii doszlifować, usystematyzować i przy wsparciu od nas dla trenerów, a także władz klubu i miasta dla akademii wiem ze możemy dużo zrobić już w najbliższym roku. Wielkim wyzwaniem będzie poprawa współpracy z klubami całej Sądecczyzny. Czynami będziemy chcieli przekonać do tego ze warto będzie współpracować z Sandecją.

Wchodząc już nieco konkretniej w strukturę klubu muszę zapytać – czy powrócą w Sandecji rezerwy i czy decyzja o ich likwidacji nie była, aby wielkim błędem, już obecnego zarządu?

Miałem okazje odwiedzić 8 różnych, dużych europejskich klubów…. poznałem od podszewki organizacje klubów we Francji, Portugalii, Hiszpanii, Niemczech czy Holandii. Porównam na szybko dwa miejsca. W Athletic Club mamy zespół A od zawsze w Primera Division, zespół B w Secunda B Division (3.Poziom), w którym występują głównie zawodnicy, U23 ale tez wielu jeszcze w wieku juniora, oraz zespół C rywalizujący w Terceta (4 poziom) złożony z zawodników U19. Wychowali w ostatnich latach Kepę i Laporte, za których skasowali łącznie 140 mln euro. Chce to porównać z Bayerem Leverkusen.
Mamy zespół grający w Bundeslidze, a kolejny to U19 grający w najwyższej lidze juniorów, która w Niemczech jest podzielona na 3 regiony (w Polsce mamy jedną na cały kraj). Kolejny zespół to U17 i taka sama liga. Kai Havertz, którego kupiła teraz za 80 mln € Chelsea bezpośrednio z zespołu U17 trafił do Jedynki i od finału rozgrywek U17 do meczu Champions League przeszedł w kilka miesięcy.

Nie ma jednej drogi-trzeba poszukiwać najbardziej właściwej licząc przy tym ile mamy środków w budżecie, to pociąga za sobą możliwości w zasobach ludzkich o organizacyjnych. Ja niestety na to pytanie odpowiedzi nie mam, myślę ze poznając je odpowiednio wcześniej jesteśmy w stanie zbudować właściwa ścieżkę rozwoju dla każdego zawodnika. Czasem wypożyczenie, wyjście poza strefę komfortu, do innego miejsca jest najlepszym sprawdzianem.

 

 

Z Rafałem Wisłockim, dyrektorem Akademii Sandecja – rozmawiał Damian Szczerba

fot. główne: https://www.facebook.com/photo?fbid=4071911702833566&set=a.154717654553010

fot. II sandecja.pl

Reklama

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w 1 Liga