Piątą kolejkę w sądeckiej KEEZA A – klasie możemy już “odfajkować”. Sprawdźmy więc, kto zasłużył na wyróżnienie i miejsce w 11 kolejki.
Bramkarz
Arkadiusz Kulpa (ULKS Korzenna)
Jego świetna passa została utrzymana i może pochwalić się świetną serią pięciu spotkań z rzędu bez utraty gola. Pewny w swoich poczynaniach, pokrzykując na swoich kolegów odpowiednio steruje linią obrony, a swoją postawą wprowadza spokój w defensywie zespołu z Korzennej.
Obrona
Mateusz Sulicz (Nawoj Nawojowa)
Środkowy obrońca nie dał zbytnio pograć napastnikom Zamczyska, bardzo dobra gra w obronie, w tym meczu praktycznie nie do przejścia. Dzięki jego postawie Nawoj po raz pierwszy zagrał na przysłowiowe zero z tyłu.
Szymon Witek (Orzeł Ptaszkowa)
Wyróżniał się na boisku swoją ogromną walecznością i pracowitością. Wszystkie pojedynki z rosłymi zawodnikami Górki mógł zaliczyć na swoje konto. Choć zabrzmi to dziwnie, asystował przy samobójczym trafieniu zawodnika ze Szczereża.
Damian Pogwizd (Amator Paszyn)
Pewny w obronie, choć Wicher zbyt często nie gościł pod bramką Amatora. Bez zarzutów spisywał się na prawej stronie, “skasował” kilka kontr rywali. Od początku sezonu nie schodzi ze swojego równego poziomu, a w Amatorze gra od trampkarza, będąc jego oddanym zawodnikiem.
Marcin Hajduk (Victoria Witowice Dolne)
Prawoskrzydłowy Victorii po raz kolejny zasłużył na wyróżnienie. Zdobył dwie bramki, dodatkowo wywalczył rzut karny, po którym przeciwnik zagrał ręką w obrębie “szesnastki”. Typowy mecz walki, w którym Victoria przegrywała 3:1, ale przy sporym udziale Marcina doprowadziła do stanu 3:3.
Pomoc
Sławomir Cetnarowski (Grybovia Grybów)
Jeden z wyróżniających się zawodników Grybovii, tym razem rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale wchodząc na boisko pomógł swojej drużynie i pokazał, że zdobywanie goli nie jest mu obce. Sędzia główny dwukrotnie notował jego nazwisko jako zdobywcę bramki.
Maciej Kiełbasa (Grybovia Grybów)
Grybovia urządziła sobie ostre strzelanie w Piwnicznej, gdzie mecz zakończył się wynikiem 10:0 dla ekipy z Grybowa. Na uwagę i odnotowanie zasługuje hattrick Maćka.
Daniel Szeliga (ULKS Korzenna)
Korzenna wywiozła cenne trzy punkty z trudnego terenu w Powroźniku, a pomógł w tym Daniel Szeliga, który ustrzelił hattricka. Strzelanie rozpoczął już w pierwszej połowie bramką z rzutu karnego, a dwa kolejne gole to zachowanie spokoju i zimnej krwi w sytuacjach sam na sam.
Mateusz Zaczyk (KPT Nawojowa)
Jego drużyna w bardzo dobrym stylu uporała się z Budowlanymi Jazowsko, a Mateusz miał udział przy wszystkich bramkach dla KPT. Trzykrotnie sam trafiał do siatki, a dwa razy asystował kolegom.
Atak
Krzysztof Jasiurkowski (LKS Mszalnica)
Najpierw doprowadził do remisu pokazując defensywie Zawiszy “plecy”, a następnie po ograniu obrońcy i strzale z ostrego kąta wyprowadził Mszalnicę na prowadzenie, którego niestety dla LKS-u nie udało się utrzymać.
Patryk Cisowski (Zawisza Rożnów)
Dobra postawa wracającego po przerwie zawodnika Zawiszy. Oprócz dwóch strzelonych bramek miał możliwość przechylenia szali zwycięstwa na korzyść GKS-u w ostatnich minutach.
(Sebastian Stanek)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl
.
.
.
.
.
