Skontaktuj się z nami

A klasa

Zmagania w sądeckiej A – klasie można uznać za otwarte

Za nami inauguracja w sądeckiej A – klasie, sprawdzamy więc, jak potoczyły się poszczególne pojedynki.

Komplet punktów na ciężkim terenie

W Powroźniku gra się bardzo trudno i na przestrzeni ostatnich lat wiele drużyn się o tym przekonało. Patent na Olimpik znalazły Polany-Berest, które zwyciężyły 1:0 po trafieniu Dawida Matusika. Goście mieli okazje do podwyższenia rezultatu, był rzut karny, poprzeczki, ale ostatecznie skromne, jednak niezwykle ważne zwycięstwo stało się faktem.

Beniaminek z Nowego Sącza – Chruślice musi jeszcze poczekać przynajmniej do następnej kolejki na zdobycz punktową. Mocna ekipa z Jazowska już w pierwszej połowie ustaliła wynik pojedynku na 2:0 po dublecie Szymona Sopaty, choć po przerwie była okazja na podwyższenie (rzut karny).

Udany start beniaminka

Inny z beniaminków – Jedność może zaliczyć powrót do “Serie A” do udanych. Pierwszy mecz to zawsze wielka niewiadoma, jednak w tym przypadku w lepszych nastrojach po 1. kolejce są zawodnicy zespołu z Nowego Sącza po wygranej 3:1. Spora dominacja nad Orłem, natomiast bramka stracona po niepotrzebnym rzucie karnym. 

Takim samym wynikiem zakończył się mecz Korony Beskidu Tylicz z Nawojem. Drużyna z Nawojowej musi przełknąć gorycz porażki i szybko wrócić na właściwe tory, choć zadanie będzie bardzo trudne, gdyż w następnej kolejce czekają na nich gracze Budowlanych Jazowsko.

Zacięte mecze w Victorii z Sokołem i Orła ze Świniarskiem

Victoria, która przeprowadziła kilka ciekawych transferów podejmowała spadkowicza ze Starego Sącza. Mecz stał na wysokim poziomie, ale to Sokół po pierwszej połowie prowadził 3:1 i był bliżej końcowego sukcesu. Gospodarze na pół godziny przed końcem złapali kontakt, jednak to było wszystko, na co tego dnia mogli sobie pozwolić. 

Wynikiem 3:2 zakończył się także pojedynek Orła Ptaszkowa ze Świniarskiem. Tutaj do przerwy było remisowo, ale po godzinie gry wystarczyło kilka minut, aby Orzeł wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. W końcówce nadzieję dla Świniarska dał Łukasz Twardy, ostatecznie czasu już zabrakło, by wyszarpać chociaż punkt.

Amator gromi i zasiada na fotelu lidera

Amator Paszyn nie miał litości dla LKS-u Mszalnica, pakując im aż sześć bramek. Świetne zawody rozegrał Jakub Nowak, który czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców i co oczywiste, zostaje liderem klasyfikacji w sądeckiej A – klasie. 

___
Sebastian Stanek
fot. Anna Mamala – Sokół Stary Sącz

 

 

Reklama

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w A klasa