
Zapowiedź: Zyndram Łącko – Biegoniczanka Nowy Sącz
Zespół prowadzony przez Trenera Piotra Śmietanę udanie zainaugurował rundę wiosenną, wywożąc komplet punktów z gorącego terenu w Grybowie.
Piękna bramka z rzutu wolnego Marcina Mrówki otworzyła, co prawda wrota do bram niebios pt. „Liga Okręgowa”, jednak droga do upragnionego awansu jest nadal długa i kręta. Jak udało nam się dowiedzieć od Prezesa Zyndrama Pana Arkadiusza Lasyka w szeregach gospodarzy panuje bojowa atmosfera, tym bardziej, że do gry wrócili wszyscy rekonwalescenci.
Na przeciw miejscowych w najbliższą niedzielę stanie drużyna z Biegonic. Drużyna prowadzona przez Grzegorza Sołtysa w zimowym okienku transferowym została wzmocniona przez zawodnika Dąbrovii Wielogłowy- Błażeja Filipa. Przyjezdni z pewnością nie położą się przed faworytem tego spotkania i mimo nie najlepszych rezultatów w meczach sparingowych będą walczyć o każdy centymetr boiska.
Ich ewentualne zwycięstwo stworzy nawet szanse na włączenie się do gry o premiowane awansem miejsce. Emocji nie powinno zatem zabraknąć !!! Przewidywany wynik spotkania : 3-1.
Zyndram Łącko – Biegoniczanka Nowy Sącz
Data: 7.04.2019
Godz.: 14:00
Stadion: Łącko
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl
(TŁ)

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim “gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek