Skontaktuj się z nami

A klasa

Victoria robi przysługę Biegoniczance

 

Victoria robi przysługę Biegoniczance

Victoria Witowice Dolne straciła dwa punkty w meczu z Ubiadem i wyświadczyła tym samym małą przysługę Biegoniczance Nowy Sącz, która umocniła się na fotelu lidera.

Mecz szóstej drużyny z drugą zapowiadał się niesamowicie ciekawie. Niestety ze względu na okoliczności odbywał się bez udziału publiczności. Ostatnio forma gospodarzy mogłaby wskazywać na to, że faworytom do awansu będzie łatwo o punkty, lecz Ubiad pokazał się z naprawdę dobrej strony, tracąc bramkę dopiero w końcówce. 

Od początku spotkania gospodarze przeważali, chociaż boisko było naprawdę ciężkie do gry w piłkę. W pierwszej połowie Ubiad praktycznie nie pozwalał zespołowi z Witowic dojść do dobrej sytuacji, a sporo działo się pod bramką Myrlaka. W większości były to uderzenia z okolic szesnastego metra, po ładnych rozegraniach akcji. Jedną z nich miał m.in. Rafał Baran, lecz minimalnie chybił. W końcówce pierwszej odsłony gospodarze mogli wyjść na prowadzenie, raz po rzucie rożnym w zamieszaniu nikt nie skierował piłki do bramki, a zaraz potem uderzenie z ostrego kąta Krzysztofa Nowaka intuicyjnie obronił golkiper przyjezdnych.

Można przypuszczać, że rozmowa w szatni Victorii była dość mocna, bo goście wyszli na drugą połowę w całkiem innych nastrojach. Zaczęli od wielu ataków, a jeden z nich powinien zakończyć się golem, kiedy to zawodnik z Witowic uderzył z piątego metra i tylko kapitalna interwencja Dutki sprawiła, że wciąż był remis. Victoria grała, Victoria atakowała, aż nagle gospodarze wyprowadzili kontrę. Indywidualnie przedzierał się Michał Bajdel, wypuszczając Krzysztofa Nowaka sam na sam z bramkarzem, doświadczony napastnik Ubiadu wykorzystał to i wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. Przebieg meczu wskazywałby na coś innego, ale jak mawia stare porzekadło, niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.

W kolejnej fazie Ubiad dzielnie się bronił, licząc na kolejne kontry, które trzeba przyznać były bardzo groźne. Goście dążyli do wyrównania i najbliżej był Maciej Hedwig, który staną oko w oko z 16-letnim bramkarzem gospodarzy, przegrywając ten pojedynek. Victoria grała do końca i to się opłaciło, w ostatnich minutach strzał z dystansu obronił Dutka, ale przy dobitce Kmiecika był bez szans. Ogólnie bardzo trudne spotkanie dla obu zespołów, ciężko grało się na takiej murawie. Victoria była bliska pierwszej porażki w sezonie, lecz w końcowej fazie zdołała zdobyć wyrównującą bramkę. Remis ogólnie patrząc jest chyba wynikiem sprawiedliwym, a Ubiad pokazał, że po słabszych występach dalej jest czołową drużyną w A – klasie.

LKS Ubiad – Victoria Witowice Dolne 1:1 (0:0)
Bramki: Krzysztof Nowak – Arkadiusz Kmiecik.
Ubiad: B.Dutka – B.Bogdanowicz, J.Sromek, P.Bielak, M.Karpiak – R.Baran, P.Szczęsny, J.Baran, K.Zieliński, M.Bajdel – K.Nowak.
Victoria: F.Myrlak – Mi.Goryl, M.Bryniak (Ma.Goryl), K.Mikulec, J.Kurzydło – Sz.Grocholewski, P.Szewczyk (A.Kmiecik), D.Nowak, D.Rosiek (Sz.Bryniak), M.Hajduk – M.Hedwig.

(s)

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl

 

 

 

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w A klasa