Druga drużyna sądeckiej B – klasy 13 stycznia wraca do treningów, by jak najlepiej przygotować się do walki o awans.
Zajmując drugie miejsce w przerwie zimowej ciężko odciąć się od rozmów o awansie, Polany ze stratą dwóch punktów do liderujących rezerw Barciczanki mają ich na swoim koncie 22. Przewaga nad kolejnymi zespołami wydaje się póki co bezpieczna, więc można skupić się na walce z bezpośrednim rywalem.
– Klub jest organizacyjnie przygotowany na awans, kadrowo też wyglądamy dobrze. Pierwszy sezon był zapoznawczy, ale obecne rozgrywki? Jak najbardziej chcemy spróbować powalczyć o awans, skupić się na tym. Fakt faktem, wchodzi jedna drużyna, będzie niezwykle ciężko, bo wiemy, że chociażby Barciczanka może rotować składem – mówił nie tak dawno dla naszego portalu Marek Ciszewski.
Co ciekawe wicelider tabeli po zakończonej rundzie nie poszedł w zimowy sen, rozgrywając kilka gier kontrolnych, remisując z juniorami starszymi Chruślic 1:1 oraz Orłem Wojnarowa 4:4, pokonując rezerwy Barciczanki 6:1, LKS Łękę 13:1 oraz pod koniec listopada Mszalnicę 7:1. Tak więc w porównaniu do innych drużyn, przerwa w Bereście potrwa zdecydowanie krócej.
Drużyna ma w planie rozegranie ośmiu sparingów, a ich rozpiska prezentuje się następująco: Victoria Śnietnica (12.02), Dąbrovia Wielogłowy (18-19.02), Orzeł Wojnarowa (25.02), Biała Brunary (26.02), Nawoj Nawojowa (04-05.03), Barciczanka II Barcice (11-12.03), Korona Beskidu Tylicz (18-19.03) oraz LKS Mszalnica (25-26.03).
fot. Polany Berest
Sebastian Stanek
.
.
