W ostatnim meczu 2022 roku Sandecja Nowy Sącz zremisowała z Wisłą Kraków.
Jako pierwsi groźnie zaatakowali “Biało-czarni”. Groźny strzał Damiana Chmiela zdołał odbić z wielkim trudem Kamil Broda. Następnie do głosu doszła Wisła. Po krótko rozegranym rzucie rożnym, Bartosz Talar wrzucił piłkę w pole karne. Uderzenie Angela Rodado zdołał odbić Matus Putnocky, jednak przy dobitce Igora Łasickiego był już bezradny. Kolejną groźną sytuacje również stworzyli sobie zawodnicy z Krakowa. Po dobrym dośrodkowaniu Luisa Fernandeza z rzutu wolnego swoją szansę z trzech metrów miał Boris Moltenis, lecz przestrzelił ponad bramką.
Po przerwie bez wątpienia to Sandecja była stroną przeważającą. Najpierw w 66 minucie w sytuacji “sam na sam” znalazł się Damian Chmiel, jednak przegrał pojedynek z Kamilem Brodą. “Biało-czarni” napierali na bramkę przyjezdnych i co chwilę robiło się gorąco w szesnastce Wisły. W 81 minucie na czystą pozycję tym razem wyszedł Maciej Mas, lecz ponownie górą był golkiper “Białej gwiazdy”. Pięć minut później Łukasz Kosakiewicz precyzyjnie wrzucił futbolówkę w pole karne, a tam niefortunną interwencją popisał się Ivan Balta i umieścił piłkę w swojej bramce. Wisła w końcówce chciała ponownie wyjść na prowadzenie, jednak zabrakło czasu podopiecznym trenera Sobolewskiego i mecz zakończył się podziałem punktów.
Sandecja Nowy Sącz – Wisła Kraków 1:1 (0:1)
Bramki: Ivan Jelić Balta 86′ (s) – Igor Łasicki 17′.
Żółte kartki: Tomasz Boczek, Kamil Słaby, Łukasz Kosakiewicz – Joseph Colley, Luis Fernández, Kacper Duda.
Sandecja: Matúš Putnocký – Jakub Iskra, Michal Piter-Bučko, Tomasz Boczek, Kamil Słaby – Łukasz Kosakiewicz, Michał Walski, Elhadji Maissa Fall, Krzysztof Toporkiewicz (57′ Maciej Mas), Damian Chmiel – Jakub Wróbel.
Wisła: Kamil Broda – Bartosz Jaroch, Joseph Colley, Igor Łasicki (59′ Kacper Skrobański), Boris Moltenis, Krystian Wachowiak (84′ Dawid Szot) – Bartosz Talar (59′ Dor Hugi), Vullnet Basha (60′ Kacper Duda), Ivan Jelić Balta, Luis Fernández – Ángel Rodado (72′ Michał Żyro).
Sędziował: Leszek Lewandowski (Gliwice).
fot.: sandecja.pl/Adrian Maraś
.
.
