Skontaktuj się z nami

IV Liga

Piotr Saratowicz zapowiada charakterny i walczący Skalnik

Reorganizacja rozgrywek IV ligi przyniesie spore zmiany, jeśli chodzi o rozkład sił w lokalnym środowisku piłkarskim. Zmiany dotyczą w dużej mierze Skalnika Kamionka Wielka, o którego planach porozmawialiśmy z trenerem Piotrem Saratowiczem.

 

Skalnik po rozegranych osiemnastu spotkaniach zajmuje trzynastą lokatę w IV lidze, czy ta pozycja zajmowana przez przerwę zimową okaże się pechowa w końcowym rozrachunku? Nikt w Kamionce o tym tak nie myśli, choć perturbacje na początku rozgrywek sprawy nie ułatwiły. – Patrząc na dorobek punktowy i miejsce zajmowane w tabeli nie można być zadowolonym z wyniku jaki osiągnęliśmy – ocenia Saratowicz. – Na pewno na taki stan rzeczy złożył się początek rundy, w której nie dysponowaliśmy pełną kadrą z różnych względów oraz pozyskaniem nowych zawodników tuż przed końcem okienka transferowego, co w znacznym stopniu złożyło się na wynik końcowy – dodał opiekun IV-ligowca.

Drużyna rozpoczęła już przygotowania do rundy rewanżowej i w planach ma do rozegrania sześć sparingów. – Do treningów wróciliśmy 22 stycznia. Na pierwszych zajęciach został przedstawiony plan treningowy oraz zostały przeprowadzone testy motoryczne: szybkości, mocy oraz wytrzymałości w celu sprawdzenia poziomu wyjściowego oraz rozplanowania odpowiedniej intensywności i objętości treningów – wyjaśnia Piotr Saratowicz. – W mikro-cyklu treningowym będziemy realizować trzy jednostki treningowe, plus gra kontrolna. Zajęcia będą się odbywały głównie na własnym obiekcie, gdzie do dyspozycji mamy oświetlone boisko naturalne – zaznacza trener Skalnika.


Plan sparingów Skalnika:

Łosoś Łososina Dolna, 05.02.2022, 13:00, Barcice
Sandecja Nowy Sącz U19, 12.02.2022, 10:00, Stróże
Gród Podegrodzie, 20.02.2022, 13:00, Barcice
Dunajec Nowy Sącz, 26.02.2022, 13:00, Barcice
Watra Białka Tatrzańska, 05.03.2022, 14:00, Tylmanowa
Poprad Rytro, 12.03.2o22, 11:00, Barcice

W pierwszym meczu na wiosnę Skalnik podejmie Wierchy Rabkę Zdrój, a więc czwartą siłę IV ligi, jaką drużynę z Kamionki obejrzymy po wznowieniu rozgrywek? – Drużynę charakterną, nie bojącą się żadnego rywala, walczącą od pierwszej do ostatniej minuty. Cel w każdym meczu? Walka o zwycięstwo i zajęcie jak najwyższego miejsca w tabeli.

Drużyna z Kamionki przechodzi obecnie przez intensywny okres, aby poprawić swoją sytuację i wskoczyć na wyższy poziom, a jak mówi pewne powiedzenie “aby się uczyć na błędach, trzeba najpierw wiedzieć, że się je popełnia”, tutaj ważna jest świadomość trenera, który wie nad czym szczególnie trzeba pracować. – Zdecydowanie musimy poprawić grę obronną całego zespołu, a w szczególności fazę przejściową po stracie piłki z ataku do obrony. Na pewno będziemy też mocno pracowali nad przygotowaniem fizycznym tak, aby być optymalnie przygotowanym do sezonu – ocenia Piotr Saratowicz.

Zimowa przerwa to oczywiście również okno transferowe, gdy zespoły choć nie na taką skalę, jak w lecie, ale jednak dokonują roszad. – Na ten moment z zespołu odszedł Szymon Nika (Jarmuta Szczawnica) oraz Piotr Pazgan nie wznowił treningów. Z wypożyczenia z Popradu Rytro wraca bramkarz Kamil Lisowski. Z nowych twarzy testujemy dwóch zawodników, co do ich przydatności podejmiemy decyzję po grach kontrolnych oraz z drużyny juniorów starszych ćwiczy z nami czterech najzdolniejszych zawodników z rocznika 2003 – powiedział szkoleniowiec zespołu z Kamionki.

Na samym początku wspomnieliśmy o reorganizacji rozgrywek na poziomie IV ligi. Co sądzi o nich Piotr Saratowicz? – Dobra decyzja, ale szkoda, że tak późno podjęta. Myślę, że podniesie to zdecydowanie poziom i prestiż ligi oraz zespół, który zdobędzie pierwsze miejsce nie będzie musiał grać w barażach, tylko bezpośrednio awansuje do III ligi – kończy nasz rozmówca.


Sebastian Stanek

 

 

 

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w IV Liga