Nie tak to miało wyglądać!
POLSKA – SŁOWACJA 1:2 (0:1).
Bramki: Linetty 46 – Szczęsny 18 (samobójcza), Škriniar 69.
Żółte kartki: Krychowiak – Hucoćan.
Czerwona kartka: Krychowiak w 62 min – druga żółta.
Widzów: 12.862
POLSKA:
Szczęsny – Bereszyński, Glik, Bednarek – Jóźwiak, Klich (85. Moder), Krychowiak, Zieliński (85. Świderski), Linetty (74. Frankowski), Rybus (74. Puchacz) – Lewandowski.
Nie tak miał wyglądać pierwszy mecz na Euro naszej kadry. Zamiast wygranej – porażka i to poniesiona po słabej grze. Można powiedzieć, że pierwszą bramkę straciliśmy po “samobóju”, do tego Krychowiak osłabił zespół po czerwonej kartce. Robert Mak dostał podanie przy linii bocznej, zbiegł do środka w pole karne, mijając Kamila Jóźwiaka i Bartosza Bereszyńskiego, i uderzył z boku w słupek. Futbolówka, wychodząc w boisko, nieszczęśliwie uderzyła w Szczęsnego i wpadła do siatki.
Na początku drugiej połowy, już w pierwszej akcji wyrównaliśmy i powiało optymizmem. Na próżno. Skriniar mimo asysty, aż 7 naszych zawodników zapewnił wygraną Słowakom.
Na początku drugiej połowy, już w pierwszej akcji wyrównaliśmy i powiało optymizmem. Na próżno. Skriniar mimo asysty, aż 7 naszych zawodników zapewnił wygraną Słowakom.
W DRUGIM MECZU NASZEJ GRUPY: HISZPANIA – SZWECJA 0:0
(DeGie)
Fot. Kirill Kudryavtsev / AP
.
.
