Już dzisiaj zaczynamy nadrabiać zaległości w sądeckiej A – klasie, dlatego prezentujemy najlepszą jedenastkę “Solgro” po 30. serii gier.
Bramkarz
Sebastian Ortyl (Olimpik Powroźnik)
W ostatnim czasie Ortyl prezentuje wysoką formę, a drużyna może czuć się pewnie, mając go na linii bramkowej. Mecz z Dąbrovią zakończył z czystym kontem, kilkukrotnie broniąc trudne strzały zawodników z Wielogłów.
Obrona
Łukasz Poręba (Piątkovia Łęg)
Bardzo dobrze spisywał się w zadaniach defensywnych, utrudniając skutecznie życie najlepszemu napastnikowi Victorii. Po udanych przechwytach wyprowadzał zabójcze kontrataki, co pomagało stwarzać dodatkowe szanse strzeleckie.
Artur Rożek (Olimpik Powroźnik)
Mecz na zero z tyłu zawsze jest sporym plusem na koncie obrońcy. Rożek w starciu z Dąbrovią zarządzał blokiem defensywnym, ustawiając swoich kolegów, a sam wielokrotnie po profesorsku przerywał akcje przeciwników.
Arkadiusz Bochenek (Orzeł Ptaszkowa)
Prawy, młody obrońca udowadnia z meczu na mecz, że trener ma do niego zaufanie. Dobrze wykonuje rzuty wolne, po jednym z nich wpisał się na listę strzelców. Na uwagę zasługuje jego duża odpowiedzialność w zadaniach defensywnych.
Krzysztof Czech (Biegoniczanka Nowy Sącz)
Biegoniczanka uporała się z Mszalnicą, a dobry występ na swoim koncie może zapisać Krzysztof Czech, który w niecodzienny sposób, bo bezpośrednio z rzutu rożnego pokonał bramkarza rywali.
Pomoc
Łukasz Wojtarowicz (KPT Nawojowa)
Nie zawsze jakość pomocnika oceniamy przez pryzmat goli i asyst. Na trudnym terenie w Szczereżu Łukasz był aktywny przez cały mecz, walczył za dwóch, zaliczając masę odbiorów i przechwytów.
Sebastian Gardoń (Amator Paszyn)
Główny dyrygent gry Amatora. Każda piłka po przechwycie kierowana była do niego, a on wedle uznania rozprowadzał ją do kolegów. Zaprezentował kilka niekonwencjonalnych zagrań, prostopadłych piłek, które otwierały partnerom z zespołu drogę do bramki.
Krzysztof Fecko (Jedność Nowy Sącz)
Zwycięstwo nad Wichrem Mogilno daje nadzieję, na poprawienie swojej pozycji w tabeli dla Jedności. Spora w tym zasługa Krzyśka, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców, raz po uderzeniu z rzutu wolnego, a raz po akcji sam na sam. Dodatkowo dorzucił od siebie asystę.
Michał Długosz (Biegoniczanka Nowy Sącz)
Młody pomocnik z Biegonic brylował na placu gry, był bardzo aktywny i przysłowiowo pracował za czterech. Swój pozytywny występ podsumował bramką.
Atak
Mirosław Damasiewicz (Amator Paszyn)
Mirek wraca do Amatora stopniowo po kilku latach spędzonych na emigracji w Anglii. Od zawsze oddany ekipie z Paszyna, stopniowo wprowadzany do kadry i nawiązujący do formy sprzed lat, kiedy był niepodważalnym zawodnikiem pierwszej jedenastki u trenera Śmietany. Wszedł w drugiej połowie i od tego momentu Amator zdominował Budowlanych. Stosował pressing na defensorach rywala, którzy mieli przez to problem z wyprowadzeniem piłki, zebrał mnóstwo drugich piłek, mocny w walce fizycznej 1 na 1. Występ zakończył z golem, po akcji, którą sam napędził. W momencie kontuzji nominalnego napastnika przejął stery w ataku Amatora.
Adrian Gołdas (Zamczysko Marcinkowice)
Forma Adriana imponuje, tym razem zaaplikował drużynie z Piwnicznej cztery trafienia, a w ostatnich trzech meczach ma ich aż osiem. Sami jesteśmy ciekawi czy przekroczy barierę 50. bramek w sezonie, do której się zbliżył, a kolejek do końca kilka pozostało.
(Sebastian Stanek)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl
.
.
.
.
.
