
Coraz mniej czasu pozostało do kolejnej serii gier w sądeckiej A – klasie, sprawdzamy więc, kto wyróżnił się w ubiegły poniedziałek.
Bramkarz
Tomasz Majcher (Dąbrovia Wielogłowy)
Dobra współpraca z linią defensywy, co miał złapać to złapał i jako jedyny bramkarz w tej kolejce (na czternastu) może pochwalić się zachowaniem czystego konta.
Obrona
Jakub Przychocki (Wicher Mogilno)
Grybovia powinna ten mecz wygrać, bowiem miała multum sytuacji, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Na przeszkodzie rywalom stanął Jakub Przychodzki, był nie do przejścia, wygrywał wszystkie pojedynki z rywalami.
Dawid Zawiślan (Dąbrovia Wielogłowy)
Pewny w swoich poczynaniach, wielokrotnie radził sobie w defensywie, wygrywając wiele pojedynków powietrznych. Zabezpieczał linię obrony Dąbrovii, stanowił element do utrzymania czystego konta bramkarza.
Patryk Kołodziej (LKS Mszalnica)
Skutecznie wygrywał pojedynki na skrzydle z wahadłowym gości. Imponował spokojem w rozegraniu, kolejny dobry występ Patryka w barwach LKS-u.
Paweł Mateja (Zawisza Rożnów)
Fakt – spotkanie z Olimpikiem nie było może najlepsze w wykonaniu Zawiszy, ale najważniejsze jest to, że cel w postaci trzech punktów został osiągnięty. Duża w tym zasługa Pawła, który już w 20. minucie otworzył wynik meczu.
Pomoc
Krzysztof Bogdanowicz (Dąbrovia Wielogłowy)
Przysposobiony do tej pozycji zawodnik nie miał łatwego zadania, gdy na przeciwko czekał na niego Wojciech Burchel. Kapitan drużyny doskonale zatrzymywał zapędy przeciwników i rozgrywane przez Budowlanych piłki w środku pola. Wiele razy rozrzucał piłkę w boczne strefy, gdzie pomocnicy mieli prostą drogę do dośrodkowań pod bramkę rywala.
Maciej Hedwig (Victoria Witowice Dolne)
Dobry mecz i jeszcze ważniejsza bramka Maćka. Przy stanie 2:1 dla gospodarzy wydawało się, że obie drużyny zejdą już do szatni, jednak Maciek zaskoczył rywala, podwyższając wynik. Taki gol zawsze ma wpływ na postawę psychiczną przeciwnika, co ostatecznie przełożyło się na zwycięstwo 5:2.
Daniel Orzeł (ULKS Przydonica)
Raczej mało kto spodziewał się, że beniaminek zdoła w takich rozmiarach pokonać Nawoj Nawojowa. Show należało tutaj bez dwóch zdań do Daniela Orła, który skarcił bramkarza z Nawojowej aż pięciokrotnie.
Jakub Sendecki (Zawada Nowy Sącz)
Po ośmiu latach posuchy, Zawada wróciła na szczebel A – klasy i rozpoczęła zmagania od zwycięstwa (w 1. kolejce drużyna ma przełożony mecz). Kuba w samej końcówce zapewnił swojej ekipie trzy punkty, a samo spotkanie zakończył z dubletem na koncie.
Atak
Grzegorz Bogdanowicz (Dąbrovia Wielogłowy)
Widać, że w tym sezonie chce powalczyć o koronę króla strzelców. 4 – krotnie wpisał się na listę strzelców. Pierwszą bramkę otwierającą wynik meczu zdobył w 3. minucie, a po pierwszej połowie schodził do szatni mając na koncie hattrika.
Krzysztof Jasiurkowski (LKS Mszalnica)
Za szybki dla obrońców Orła, dobrze też współpracował z innymi piłkarzami, nie tylko strzelił dwie bramki, ale wykładał idealne piłki swoim kompanom. Jasiurkowski do dwóch bramek powinien dopisać minimum dwie asysty, zwłaszcza w drugiej połowie – zdecydowanie najlepszy zawodnik derbów z Orłem.
(Sebastian Stanek)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim “gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek