
Za nami druga wiosenna kolejka w sądeckiej A – klasie. Zobaczcie, kto i czym wyróżnił się w ostatniej serii gier.
Bramkarz
Adrian Głód (Amator Paszyn)
Wyciągnął kilka sytuacji sam na sam, przy stanie remisowym dwukrotnie wykazał się umiejętnościami na najwyższym poziomie ratując swoją drużynę, co w efekcie przełożyło się na bardzo ważne zwycięstwo z Dąbrovią Wielogłowy.
Obrona
Szymon Skrzypiec (Nawoj Nawojowa)
Stoper, który w meczu z Victorią Witowice Dolne był praktycznie nie do przejścia, o czym najlepiej świadczy zachowanie czystego konta przez gospodarzy. Dodatkowo, gdy trzeba było potrafił ruszyć z akcją ofensywną, napędzając swoją drużynę.
Rafał Majerski (Budowlani Jazowsko)
Harował na całej długości oraz szerokości boiska. Nie po raz pierwszy kapitan zespołu „nosi fortepian” graczom ofensywnym, wykonując większość pracy w środku pola. Doskonale zbierał drugie i bezpańskie piłki, rozpoczynając groźne ataki.
Krzysztof Budnik (Zamczysko Marcinkowice)
Kapitan, który nie zagrał w pierwszym meczu z powodu absencji za nadmiar żółtych kartek. Pokazał ducha walki i jako kapitan poprowadził drużynę do zwycięstwa aplikując Górce Szczereż trzy bramki, jednocześnie koordynując i zabezpieczając strefę obrony, po której się porusza.
Kacper Koszyk (Zawisza Rożnów)
Prawoskrzydłowy, dwie asysty i bramka. Długo oczekiwał na swój dobry występ, w końcu pokazał swoje spore umiejętności i możliwości piłkarskie.
Pomoc
Antoni Bednarek (Zawisza Rożnów)
Środkowy pomocnik, wychowanek, który powrócił z wypożyczenia do Dunajca Nowy Sącz. Mecz zakończył z asystą, bardzo dobrze zastąpił nieobecnego kapitana Cisowskiego.
Bartłomiej Olech (Grybovia Grybów)
Strzelec dwóch bramek, z czego jedna nie została uznana, bardzo dobry mecz. Zanotował mało strat, był czujny i wielokrotnie kreował sytuacje ofensywne swoim kolegom z drużyny.
Grzegorz Główczyk (LKS Mszalnica)
Rezerwowy Mszalnicy dostał swoją szansę na ostatnie pół godziny meczu i wykorzystał ją w stu procentach. W 79. minucie zdobył gola na wagę bardzo ważnych trzech punktów w pojedynku z KPT Nawojowa.
Wojciech Burchel (Budowlani Jazowsko)
Dwie bramki, dwie asysty mówią same za siebie. Mało jest zawodników w lidze, którzy na koniec rozgrywek ilość zdobytych bramek mają większą lub równą z liczbą rozegranych meczów, a Wojtek czyni to praktycznie co sezon. W meczu z Olimpikiem zdecydowanie „Man Of The Match”.
Atak
Filip Legutko (Nawoj Nawojowa)
Młodziutki zawodnik z Nawojowej zakończył mecz z dwoma bramkami oraz asystą. Do tego bardzo dobra gra w ataku, dużo wygranych pojedynków jeden na jeden z czego też zaczynały się kolejne akcje zespołu z Nawojowej.
Adrian Gołdas (Zamczysko Marcinkowice)
Po powrocie z wypożyczenia w końcu odpalił swoje najlepsze atrybuty i bardzo dobrą grą w ataku strzelił dwie bramki. Okazji miał znacznie więcej, bo co najmniej pięć, jednocześnie asystował przy dwóch trafieniach kolegów.
(Sebastian Stanek)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim “gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek