Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Maciej Kiełbasa (Grybovia Grybów): Przegraliśmy po trochę naciąganym rzucie karnym

 

Maciej Kiełbasa (Grybovia Grybów): Przegraliśmy po trochę naciąganym rzucie karnym

Na polu gry pojawił się dopiero w drugiej połowie, jednak wpisał się na listę strzelców lobując bramkarza rywali. Jak ocenia mecz z Dunajcem i co było kluczowym momentem tego spotkania – opowiada Maciej Kiełbasa z Grybovi.

Maciej Kiełbasa (Grybovia Grybów) – strzelec bramki w meczu z Dunajcem.

Mecz jak na różnice punktową i miejsc w tabeli był wyrównany. Dunajec próbował grać piłką dłużej i jak najdłużej się przy niej utrzymać, ale średnio im to wychodziło. Do przerwy obie drużyny mogły strzelić bramkę. Po przerwie wyszliśmy nieskoncentrowani, błąd przy wprowadzeniu piłki strata strzał za pola karnego przy samy słupku i nasz bramkarz był bez szans. Później mecz się otworzył. My chcieliśmy wyrównać, a oni podwyższyć prowadzenie. Dunajec miał więcej okazji. Ja wszedłem w 60 minucie i 5 minut później dostałem piłkę na wolę pole i przelobowałem bramkarza. Oba zespoły chciały przechylić szale na swoją korzyść. Momentami na boisku było dużo chaosu. Wreszcie zdarzył się faul w naszym polu karnym, sędzia podyktował rzut karny dla Dunajca. Według mnie to taki trochę naciągany. Pada gol na 1:2, następnie dostajemy czerwoną kartkę i mecz się skończył.

 

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa