Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Łosoś będzie bazował na zaangażowaniu i woli walki

 

Łosoś będzie bazował na zaangażowaniu i woli walki

Obecna historia Łososia jest bardzo przyjemną opowieścią, w której monolit, dobra atmosfera oparta na lokalnych zawodnikach pozwoli myśleć o najwyższych celach. Sprawdziliśmy, jak do rundy rewanżowej przygotowywać się będą zawodnicy wicelidera.

W Łososinie wszystko wydaje się doskonale wyważone, zespół jest budowany mądrze, bez potężnej armii zaciężnej, lecz głównie na zawodnikach, którzy wpisani w lokalną społeczność zrobią wszystko, aby w jak najlepszym stopniu zaprezentować siebie i przede wszystkim ukochaną drużynę. Jak wszędzie, mankamentów nie brakuje, ale po to właśnie jest nadchodzący okres przygotowawczy, aby wyeliminować, jak najwięcej z nich.

Runda jesienna tylko potwierdza fakt, że umiejętności piłkarskie to nie wszystko, liczą się także cechy wolicjonalne, na których można zajechać daleko. Dla Łososia to drugi sezon na poziomie klasy okręgowej, w poprzedniej kampanii zajęli trzecie miejsce, a teraz na półmetku jest jeszcze lepiej. Wystarczy dodać, że ekipa, która walczy dodatkowo z Hartem o prym nad Jeziorem Rożnowskim, może pochwalić się najlepszą defensywą w lidze, a dodatkowo z przodu także jest bardzo dobrze, bowiem ustępują w liczbie strzelonych bramek tylko Kolejarzowi Stróże.

Przygotowania do rundy rewanżowej, a przynajmniej ich początek został storpedowany decyzjami rządu. – W obecnej sytuacji epidemiologicznej trudno do końca przewidzieć, jak będzie wyglądał okres przygotowawczy i w jakim stopniu uda się zrealizować nakreślony plan – tak stan rzeczy opisuje trener Łukasz Schreiner. Wspominaliśmy wcześniej o kadrze, która jest skonsolidowana i skutecznie brnie do celu. – Przygotowując się do rundy na pewno będziemy w głównej mierze bazować na obecnej kadrze, którą będę chciał utrzymać za wszelką cenę – kontynuuje szkoleniowiec.

Zajmując druga lokatę w tabeli ciężko nie myśleć o awansie, ale w Łososinie podchodzą do tego tematu na spokojnie. – Mamy ten komfort psychiczny, że nic nie musimy, a jak widać, przy odpowiednim zaangażowaniu i wierze we własne siły można osiągnąć bardzo dużo. Resztę już napisze niezwykle barwna sportowa rzeczywistość – kończy Łukasz Schreiner.

Plany sparingowe Łososia z pewnością ulegną teraz zmianie, ale klub zakontraktował dziesięciu sparingpartnerów: AKS Ujanowice, Zawisza Rożnów, Sokół Słopnice, LKS Mordarka, Sandecja CLJ, ULKS Korzenna, Poprad Rytro, LKS Zagórzany, Sokół Stary Sącz oraz Jarmuta Szczawnica.

(Sebastian Stanek)

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl

 

 

 

 

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa