Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka XI kolejki

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka XI kolejki

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym “Litwiński”, (który dla najlepszego piłkarza w w rundzie jesiennej ufunduje bon na kwotę 1500 zł, do wykorzystania na dowolne usługi w tejże firmie),  zapraszamy do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami XI serii gier.

Bramkarz: Damian Janiszewski (LKS Zagórzany)

W minionej kolejce żaden z goalkeeperów nie zaliczył spektakularnego występu, jednak gwiazdkę należy postawić przy bramkarzu Zagórzan. W spotkaniu z gośćmi z Korzennej zatrudniony od pierwszych minut pojedynku, co z pewnością ułatwiło mu szybkie wejście w mecz. Damian ze swoich obowiązków wywiązał się bez najmniejszego zarzutu, notując kilka interwencji przykuwających uwagę licznie zgromadzonej publiki na stadionie w Zagórzanach.

Prawy obrońca: Tomasz Matiaszek (Gród Podegrodzie)

Młody zawodnik Grodu z meczu na mecz staję się coraz ważniejszym elementem w układance trenera Andrzeja Knurowskiego. W pojedynku z LKS Łużna bezbłędny w swoich interwencjach, mądrze asekurował poczynania starszych kolegów. W efekcie defensywa podegrodzian zachowała czyste konto, co przekuło się na końcowy sukces.

Lewy obrońca: Mateusz Kuruc (Uście Gorlickie)

Mateusz w pojedynku z Zyndramem nie pozwolił na zbyt wiele zawodnikom z Łącka. Zapamiętamy go jednak przede wszystkim jako piłkarza z dużym ciągiem na bramkę przeciwnika. Obrońca Uścia Gorlickiego rozpoczął strzelanie już w drugiej minucie, a przysłowiową kropkę nad postawił w doliczonym czasie gry. Dwa trafienia jak na defensora to dokonanie, które nie uszło naszej uwadze.

Środkowy obrońca: Łukasz Krok (Łosoś Łososina Dolna)

Początek sezonu dla tego zawodnika nie był udany, a większość spotkań oglądał z perspektywy ławki rezerwowych. Jednak w trakcie trwania rundy jesiennej defensor wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce i wszystko wskazuje na to, że nie zamierza oddać placu. W spotkaniu z Kobylanką oprócz udanych interwencji w destrukcji oraz odpowiedzialnego krycia napastnika Tomasza Augustyna obrońca zaliczył kluczową asystę przy wyrównującym trafieniu Krystiana Szewczyka.

Środkowy pomocnik: Rafał Ogórek (Skalnik Kamionka Wielka)

Dynamiczny, kreatywny, bez kompleksów u boku doświadczonych kolegów. Tak najkrócej można podsumować występ młodego pomocnika Skalnika.  Ponadto Rafał umiejętnie i skutecznie rozdzielał piłki na lewą i prawą flankę, a jego gra napędzała zabójcze kontry podopiecznych Ireneusza Marchwińskiego.

Środkowy pomocnik: Kacper Tokarczyk (Sokół Stary Sącz)

Kolejne świetne zawody rozegrał pomocnik wypożyczony z Sandecji Nowy Sącz. Wychowanek Sokoła uczestniczył w większości akcji ofensywnych swojego teamu, rozważnie regulując tempo gry. Ponadto Kacper w swoim stylu efektownymi wślizgami wygarniał piłki spod nóg zawodników Grybovii. Swój bardzo dobry występ podsumował pewnym wyegzekwowaniem rzutu karnego.

Środkowy pomocnik: Seweryn Michalik (Orzeł Wojnarowa)

Pechowo rozpoczął pojedynek z Hartem zawodnik gości. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka i nie znalazła drogi do bramki strzeżonej przez  Rafała Hajduge. Jak się później okazało ta sytuacja stanowiła złe miłego początki. „Sewi” bowiem rozkręcał się z minuty na minutę coraz bardziej, a jego solowe rajdy siały popłoch w szeregach defensywnych gospodarzy. Aż w końcu przyszła „błogosławiona” 88 minuta, gdzie pomocnik Orła wykorzystując swoją dynamikę przeprowadził akcję na wagę trzech punktów.

Prawoskrzydłowy: Tomasz Bednarczyk (Sokół Stary Sącz)

Obserwując grę tego zawodnika czasem można odnieść wrażenie, że natura obdarzyła go podwójnymi płucami.  Trudno bowiem znaleźć na tym poziomie rozgrywkowym drugiego piłkarza, który z taką swobodą połyka kolejne kilometry. Nie inaczej było w pojedynku z Grybovią, gdzie Tomek zagonił przeciwników na swojej flance, obsługując dwukrotnie swoich partnerów kluczowymi podaniami oraz wywalczając rzut karny.

Lewoskrzydłowy: Krystian Szewczyk (Łosoś Łososina Dolna)

Wspaniały prezent sprawił sobie młody zawodnik Łososia na kilka dni przed swoimi szesnastymi urodzinami. W pojedynku „oko w oko” z goalkeeperem Kobylanki zachował się jak stary boiskowy wyjadacz posyłając piłkę tuż nad bezradnym Krzysztofem Mitusiem. Wykończenie akcji palce lizać. Ponadto Krystian w drugiej połowie po indywidualnej akcji wyłożył piłkę do pustej bramki Mateuszowi Zgrzeblakowi.

Napastnik: Kacper Góra (Uście Gorlickie)

Na prawdziwego lidera swojej drużyny wyrasta powoli napastnik Uścia Gorlickiego. Na początku sezonu pisaliśmy, że o tym zawodniku jeszcze piłkarski Świat usłyszy i nasze słowa znalazły odzwierciedlenie w rzeczywistości. Kacper w ubiegły weekend zanotował trafienia  nr 8 i 9, co pozwoliło mu wskoczyć na „pudło” klasyfikacji najlepszych snajperów sądecko-gorlickiej ligi okręgowej.

 Napastnik: Michał Mędoń (Orzeł Wojnarowa)

Polujący na bramki niczym wygłodzony lew na antylopę gnu  Jedna z najjaśniejszych postaci w zespole gości z Wojnarowej, jak i całego widowiska.  Dwa trafienia Michała miały ogromne znaczenie w kontekście sięgnięcia przez zespół Orła po trzy oczka. Szczególnie gol kontaktowy uskrzydlił team Artura Sejuda i przywrócił wygasający powoli płomień nadziei.

(„+”) kolejki. Przemysław Przybyłowicz. Rozjemca pojedynku pomiędzy LKS Kobylanką, a Łososiem Łososina Dolna to jeden z najmłodszych (o ile nie najmłodszy) sędzia w stawce wszystkich sędziów na tym poziomie rozgrywkowym.  Osiemnastolatek w naszej ocenie bardzo dobrze poradził sobie w niełatwym pojedynku, wychodząc z wielu trudnych do interpretacji sytuacji obronną ręką.

(„-”) kolejki. Goalkeeperzy w pojedynku Hart Tęgoborze- Orzeł Wojnarowa. To nie był udany dzień dla bramkarzy w niezwykle emocjonującym pojedynku, jaki kibice obejrzeli na stadionie miejscowego Harta.  Zarówno doświadczony Przemysław Miłkowski, jak i  osiemnastoletni Rafał Hajduga maczali palce przy kilku bramkach, które padły w tym spotkaniu. Obydwu Panom życzymy samych czystych kont.