Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Liga okręgowa Nowy Sącz: „Litwiński” jedenastka rundy wiosennej

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym „Litwiński” zapraszamy  do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami sezonu rundy wiosennej  w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.

Bramkarz: Mariusz Różalski (Gród Podegrodzie)

Przez lata brakowało takiego goalkeepera w drużynie Podegrodzia. Doświadczonego, świetnie grającego zarówno na przedpolu, jak i nogami.  Warto również odnotować, że Mariusz bardzo często ważne interwencje zaliczał w kluczowych momentach, gdy wynik oscylował w okolicach remisu.

Lewy obrońca: Arkadiusz Fryzowicz (Poprad Rytro)

Czas temu przekwalifikowany na bocznego obrońcę. Oczywiście na początku musiał się zaadoptować do nowych zadań, jednak proces aklimatyzacji trwał krócej niż myśleliśmy. Arkadiusz podczas „lekcji” bronienia nie zapomniał o swoich ofensywnych inklinacjach, przez co w dalszym ciągu robił przewagę w bocznych sektorach.

Środkowy obrońca: Bogdan Zgrzeblak (Gród Podegrodzie)

Kolejny rok, kolejna runda a on cały czas w naszym zestawieniu. Powiedzieć, że jest jak wino to nic nie powiedzieć. Kolejna świetna runda ukoronowana wywalczonym i w pełni zasłużonym awansem do piątej ligi.

Środkowy obrońca: Mateusz Dąbrowski (LKS Zagórzany)

Kapitan przez duże K. Nie tylko świetnie broniący, ale również bardzo często jak na obrońcę trafiający do siatki rywali. 14 goli nie powstydziłby się bowiem nie jeden napastnik.

Prawy obrońca: Grzegorz Hasior (Skalnik Kamionka Wielka)

Trzymał obronę czwartej siły ligi przez cały sezon, dzięki czemu Skalnik bardzo długo liczył się w walce o miejsce gwarantujące grę w barażach. Dorzucił też kilka trafień, przeważnie z 11 metrów. Dokładnie 4.

Lewy pomocnik: Krzysztof Podgórniak (Poprad Rytro)

Chyba najaktywniejszy zawodnik całej ligi. Dla takich piłkarzy nie ma straconych piłek. Mrówcza praca nie tylko w ofensywie, ale również konsekwentne wypełnianie zadań w defensywie. Motor napędowy Popradu Rytro. 

Prawy pomocnik: Przemysław Kumor (Gród Podegrodzie)

Rundę jesienną spędził w 4-ligowej Barciczance. Tam, co prawda nie przebił się do podstawowego składu, jednak kilka bramek na czwartoligowych boiskach strzelił. Wracając do Grodu mocno przyczynił się do awansu zespołu z Podegrodzia. W rundzie wiosennej w 14 występach ustrzelił aż 13 bramek.

Środkowy pomocnik: Jakub Niemas (Gród Podegrodzie)

Po takim zawodniku można powiedzieć tylko jedno „robił różnicę”, nie tylko całymi występami, ale również pojedynczymi zagraniami, trafieniami. Często te trafienia były na wagę trzech punktów, jak gole zdobywane w doliczonym czasie gry. Po Jakubie widać, że występował na zdecydowanie wyższym poziomie niż liga okręgowa.

Środkowy pomocnik: Konrad Grela (LKS Zagórzany) -zawodnik sezonu

Nie było żadnych wątpliwości kto był najlepszym zawodnikiem sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.  23 bramki strzelone jak na zawodnika z pozycji nr 10 musi wzbudzać ogromny podziw, jak i szacunek. Wagę tych bramek oraz licznych asyst nie sposób ocenić. Piłka nożna to gra zespołowa, jednak trudno nie zauważyć indywidualnego wkładu Konrada w wicemistrzostwo ligi.

Napastnik: Mateusz Kozłowski (Biegoniczanka Nowy Sącz) 

Do ostatniej kolejki walczył z Mateuszem Poczkajskim z Popradu Rytro o tytuł najlepszego strzelca ligi i chociaż ten bój przegrał to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że 28 trafień jest niesamowitym wyczynem byłego zawodnika Sokoła Stary Sącz.

Napastnik:  Mateusz Poczkajski (Poprad Rytro)

30 trafień w całym sezonie. Aż 19 w samej rundzie wiosennej. Czy trzeba wymieniać dalej ? Raczej nie. Bezsprzecznie najlepszy strzelec rundy wiosennej jak i całego sezonu.

Rezerwowi:

Przemysław Harwat (LKS Zagórzany)

W jego poczynaniach było widać klasę oraz obycie na wyższym poziomie niż liga okręgowa. Bardzo pewny punkt wicelidera ligi- skutecznie zarządzający linią obrony ekipy z Zagórzan.

Dawid Kantor (Poprad Rytro)

Persona bardzo często pojawiająca się w naszym zestawieniu. Swoimi bardzo dobrymi występami zwrócił uwagę nie tylko nas, ale również lokalnej sportowej społeczności. Bardzo pewny, jeśli nie najpewniejszy punkt defensywy Popradu Rytro.

Daniel Ogrodnik (LKS Zagórzany)

Wraz z Mateuszem Dąbrowskim stworzyli jeden z najlepszych duetów obrońców w lidze okręgowej. Daniel grywał zarówno na środku bloku defensywnego, jak i na boku. W oby przypadkach prezentował się bardzo dobrze.

Danylo Filonenko (Poprad Rytr0)

Rundę jesienną stracił z powodu kontuzji, jednak na wiosnę rozbłysnął niczym gwiazda. Szczególnie pierwsze kolejki w wykonaniu Danylo to był istny majstersztyk. Później troszkę osłabł, jednak trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że wiosna należała do niego.

Maciej Hedwig (Skalnik Kamionka Wielka)

Strzelał w a klasie, strzelał i w lidze okręgowej.  Różnica ligi nie stanowiła dla niego żadnej przeszkody. Łącznie aż 21 razy w sezonie wpisał się na listę strzelców.

Dawid Baran (Hart Tęgoborze)

Niezwykle ważna postać Harta Tęgoborze w bardzo udanym sezonie- kapitan. Uniwersalny- gdy tylko była potrzeba to grywał na różnych pozycjach. Wszędzie odpowiedzialnie, mądrze, a przede wszystkim skutecznie.

Krzysztof Janisz (Zawisza Rożnów)

Najbardziej równo grający  środkowey pomocnika Zawiszy. Główny kreator gry, często decydował o wyniku meczu swoimi atomowymi uderzeniami zza pola karnego.  Odważny, świetnie czujący się w grze kombinacyjnej.

 

 

 

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa