Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka IX kolejki

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka IX kolejki

 

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym “Litwiński” Zapraszamy zatem do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami IX serii gier w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.

Bramkarz: Jacek Krok (ULKS Korzenna)

Najjaśniejsza postać bardzo przeciętnego spotkania pomiędzy ULKS Korzenna, a Zyndramem Łącko. Jego bardzo dobra postawa pozwoliła zachować miejscowym czyste konto oraz zgarnąć pierwszy komplet punktów w tym sezonie. Kilkoma interwencjami udowodnił, że w ubiegłą niedzielę miał przysłowiowy „dzień konia”.

Prawy obrońca: Wojciech Gucwa (LKS Łużna)

Mimo, że na murawie był najstarszym zawodników prezentował bardzo równą formę od początku rywalizacji. Co więcej strzałem bezpośrednio z rzutu rożnego w ostatnich minutach meczu dał cenny punkt swojej drużynie. Trafienie z pewnością zasługuje na miano bramki kolejki

Środkowy obrońca: Artur Ruchała (Dunajec Nowy Sacz)

Nie pierwszy i nie ostatni raz młody obrońca trafia do naszego zestawienia. Bardzo pewna postawa od początkowych minut rywalizacji pozwoliła zachować przyjezdnym czyste konto. Zadanie nie było wcale łatwe, ponieważ ambitnie grający gospodarze napsuli sporo krwi liderowi rozgrywek.

Środkowy obrońca: Artur Małek (Dunajec Nowy Sącz)

Dunajec Nowy Sącz w obecnych rozgrywkach to nie tylko bardzo zdolna młodzież, ale również „weterani” piłkarskich muraw. Do takich z pewnością należy ich defensor, który przeżywa drugą młodość, a Ci z większym poczuciem humoru mówią już nawet o trzeciej. Doświadczonemu zawodnikowi życzymy jak najwięcej występów.

Lewy obrońca: Tomasz Michalak (Łosoś Łososina Dolna)

Nie łatwo jest rywalizować z takim „wygą piłkarskim” jak Arkadiusz Serafin, który ma swoim koncie występy w dużo bardziej poważniejszych ligach niż sądecko- gorlicka liga okręgowa. Tomasz musiał się zatem sporo napocić, ale ze swoich obowiązków wywiązał się bardzo dobrze. Skrzydłowy Kobylanki widząc taką sytuację w drugiej odsłonie rywalizacji zmienił flankę.

 

Prawy pomocnik: Krystian Szewczyk (Łosoś Łososina Dolna)

Najmłodszy na boisku nie przestraszył się gabarytów pojedynku, a tym bardziej starszych zawodników, których na murawie nie brakowało. To właśnie on przejął piłkę po błędzie Mateusza Żmigrodzkiego i dograł do pustej bramki Damianowi Cebuli, który nie pozostało nic innego jak otworzyć wynik spotkania.

Lewy pomocnik: Marek Knurowski (Gród Podegrodzie)

Marek, co prawda w spotkaniu z Zawiszą wystąpił na środku pomocy, jednak jest znany głównie z rajdów w bocznych sektorach boiska, a jego szybka lewa noga już nie jednego zawodnika wkręciła w ziemię. Swój bardzo efektowny występ podsumował dwoma trafieniami.

Środkowy Pomocnik : Mirosław Matusik (Kolejarz Stróże)

Pomocnik Kolejarza to przede wszystkim uniwersalny piłkarz, któremu nie robi różnicy czy występuje w linii defensywy, czy pomocy. Tym razem zagościł w środkowej strefie boiska. Zaliczył aż cztery asysty oraz jednego gola.

Środkowy Pomocnik: Mateusz Dąbrowski (LKS Zagórzany)

Jeden z liderów rewelacji rundy jesiennej z meczu na mecz rozkręca się w błyskawicznym tempie, a jego forma faluje tylko w górnych partiach. W rywalizacji z Grybovią nie dość, że opanował środek pola, to jeszcze odnotował dwa kluczowe dla losów rywalizacji trafienia.

Napastnik: Michał Olszewski (Kolejarz Stróże)

W pewnym momencie wydawać się mogło, że losy rywalizacji w kontekście króla strzelców ligi są rozstrzygnięte,a napastnik Dunajca- Kamil Lupa nie będzie miał sobie równych. Nic bardziej mylnego, a nieprzewidywalność piłki nożnej po raz kolejny ukazuje swoje piękno. Napastnik Kolejarza po raz kolejny zaliczył cztery trafienia i nieśmiele zbliża się do głównej strzelby ligi.

Napastnik: Konrad Ciągło (Gród Podegrodzie)

Swego czasu uznawany za jeden z największych talentów podegrodzkiej piłki. Nie rozwinął się jednak na miarę swojego potencjału. W obecnym sezonie jego forma zaczyna powoli zwyżkować, czego efektem jest pierwszy hattrick w tym sezonie. Czekamy na więcej.

+ kolejki” zespół LKS Łużna. Przed meczem skazywani na pożarcie. Większość zastanawiała się ile „sztuk” przyjmą od faworytów z Tęgoborzy. Pomimo słabej pierwszej połowy potrafili wywieźć cenny punkt z gorącego terenu.

– kolejki” Wydarzenia pomeczowe (LKS Kobylanka- Łosos Łososina Dolna). Na murawie emocji nie zabrakło, a hitowy pojedynek trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Niektórym zawodnikom emocji nie ostudził nawet końcowy gwizdek sędziego, co znalazło odzwierciedlenie w protokole pomeczowym.

 

 

Reklama

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa