Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka IV kolejki

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka IV kolejki

Mamy dla was fantastyczną wiadomość. Jedenastka kolejki Ligi Okręgowej zyskała sponsora tytularnego. Od dziś wyłaniana ona będzie pod patronatem Akredytowanego Ośrodka Szkoleniowego “Litwiński”, który dla najlepszego piłkarza w w rundzie jesiennej ufunduje bon na kwotę 1500 zł, do wykorzystania na dowolne usługi w tejże firmie! Tym samym wybór najlepszej drużyny kolejki, będzie teraz jeszcze bardziej prestiżowy! Zobaczcie kto zasłużył na nasze uznanie w IV kolejce!

Bramkarz: Michał Ciwiński (Kolejarz Stróże)

Czy można puścić dwie bramki i trafić do 11 kolejki wg. Naszsport? Oczywiście, ale trzeba przede wszystkim nie mieć szans przy żadnym z puszczonych goli, a przy innych sytuacjach bramkowych wykazać wysoki kunszt bramkarski tak jak uczynił to Michał.  Kolejarz w ostatnich dniach okienka transferowego wzmocnił jedną z newralgicznych pozycji na boisku, pozyskując 19 letniego zawodnika Sandecji Nowy Sącz. Jak widać działacze ze Stróż póki co są nie mogą narzekać na swój wybór.

Prawy obrońca: Bartłomiej Kohli (Dunajec Nowy Sącz)

Bartłomiej z meczu na mecz staje się  prawdziwym liderem defensywy sądeckiego klubu. W minionej kolejce musiał powstrzymywać dużo bardziej doświadczonych zawodników z bogatym piłkarskim CV, a mianowicie Tomasza Augustyna, czy Rafała Gadzinę. Młody obrońca Dunajca nie przestraszył się swojej roli, a m.in. dzięki jego interwencjom drużyna z Nowego Sącza po raz kolejny nie straciła bramki.

Lewy obrońca: Radosław Kurnyta (Zyndram Łącko)

Kolejny bardzo solidny występ zaliczył defensor z Łącka. Pewny i twardy w defensywie, skoncentrowany od pierwszego gwizdka arbitra, dzielnie walczył z groźnym duetem napastników z Grybowa: Pawłem Kornackim oraz Michałem Radzikiem. Ponadto Radek mnóstwo zamieszania czynił pod bramką przeciwnika, gdzie aktywnie uczestniczył przy SFG. Po jednej takiej akcji mocno nastraszył rwali, oddając strzał z głowy w poprzeczkę.

Środkowy obrońca: Tomasz Rusin (Sokół Stary Sącz)

Najbardziej doświadczony wśród zawodników Sokoła, prawdziwy przywódca swojej drużyny, niezwykle mądrze kierował grą  teamu ze Starego Sącza w pojedynku z faworyzowanymi gospodarzami. W efekcie miejscowi mieli bardzo mało sytuacji bramkowych,  a bramkarz gości  zdecydowanie mniej musiał interweniować niż w poprzednich ligowych występach. Warto zwrócić uwagę na bardzo dobrą współpracę Tomka z innym środkowym obrońcą Piotrem Kruczkiem.

Prawy pomocnik: Damian Skórnóg (Łosoś Łososina Dolna)

Najlepszy na placu podczas pojedynku pomiędzy LKS Łużna, a Łososiem Łososina Dolna. Od początku spotkania bardzo aktywny, szukał drogi do bramki gospodarzy. Ta sztuka udała mu się w 70 minucie, a jak się finalnie okazało był to gol na wagę trzech punktów.

Lewy pomocnik: Przemysław Szambelan (ULKS Korzenna)

Przemek był jednym z egzekutorów w rywalizacji przeciwko miejscowej Zawiszy. Pewny siebie i zdecydowany w pojedynkach na 1×1, miał wielką ochotę do zdobywania bramek w tym dniu. Do siatki rwali trafił dwukrotnie, a przy jeszcze lepszej skuteczności mógł pokusić się o kolejne trafienia.

Środkowy Pomocnik:  Marek Knurowski (Gród Podegrodzie)

Pomocnik klubu z Podegrodzia w pojedynku z zespołem z Zagórzan wystąpił co prawda na prawej flance, jednak jego imponujące rajdy obserwowaliśmy również ze środkowej strefy boiska. Marek miał udział przy trzech z czterech trafień Grodu. Przy pierwszej bramce asystował, sam dołożył trafienie nr 4. Ponadto wywalczył rzut wolny po którym padł drugi gol.

Środkowy pomocnik:  Arkadiusz Lasyk (Zyndram Łącko)

Prezesuje nie tylko poza boiskiem, ale również potrafi rządzić na murawie. Tak tez właśnie było w ostatnim pojedynku. Arek z pewnością zasłużył na miano zawodnika meczu, a o jego fenomenalnym trafieniu niemieccy komentarzy powiedzieli by: „Weltklasse”. Podobne bramki zdobywał w przeszłości legendarny piłkarz Lothar Matthäus.

Środkowy pomocnik: Kacper Tokarczyk (Sokół Stary Sącz)

Serce i płuca drużyny, razem z Przemkiem Mardułą skutecznie opanowali środek pola i nie pozwolili rozwinąć skrzydeł graczom Orła.  Kacper dobra grę przypieczętował bramką. Ten młody zawodnik nie jest postacią anonimową w środowisku piłkarskim. Jeszcze nie tak dawno reprezentował barwy Sandecji Nowy Sącz, będąc w szerokiej kadrze pierwszego zespołu.   

 Napastnik: Artur Przetacznik (Kolejarz Stróże)

Prawdziwy terminator w pojedynku z Uściem Gorlickim. Od początku rywalizacji pazerny na bramki. Kilkoma indywidualnymi akcjami przysporzył o zawrót głowy defensorów gości. Licznik jego trafień zatrzymał się na trzech golach.

Napastnik: Rafał Stańczak (Dunajec Nowy Sącz)

To już nie pierwsze kluczowe trafienie napastnika Dunajca w tym sezonie. W niezwykle ciężkim pojedynku z Kobylanką to właśnie wychowanek Ogniwo Piwniczna zadał decydujący cios już w pierwszej odsłonie rywalizacji. Czy Rafał wyrośnie na kluczowego snajpera ekipy trenera Łukasza Biernackiego? Wszystko zweryfikuje boiskowa rzeczywistość.

(„+”) kolejki.  Defensywy ULKS Korzenna oraz Dunajca Nowy Sącz.  Obydwie drużyny w pierwszych czterech kolejkach straciły tylko po jednej bramce. Przyznacie Państwo, że to osiągnięcie które budzi szacunek i uznanie.

(„-”) kolejki. Drużyny z powiatu gorlickiego.  Żaden z przedstawicieli tego regionu nie wywalczył w ubiegłej kolejce ani jednego oczka. To pierwszy taki przypadek od początku sezonu 2019/2020 nowo utworzonej sądecko-gorlickiej ligi okręgowej.