Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka II kolejki

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka II kolejki

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym “Litwiński” zapraszamy  do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami zaległej  II kolejki w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej

Bramkarz: Tomasz Libera (LKS Wójtowa)

Cóż za hit transferowy w drużynie beniaminka z powiatu gorlickiego, ponieważ tak trzeba nazwać sprowadzenie zawodnika, który na swoim koncie ma występy wówczas w pierwszoligowej Stali Mielec. W ostatnim sezonie reprezentował barwy trzecioligowej Wisłoki Dębica. Nie dziwi zatem fakt, że liga okręgowa to dla niego przysłowiowa bułka z masłem. W pojedynku z Zyndramem Łącko do świetnej gry na przedpolu dorzucił fenomenalną interwencję w 90 minucie rywalizacji, broniąc strzał zmierzający w samo okienko strzeżonej przez siebie bramki. Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że większość goalkeeperów na tym poziomie rozgrywkowym w takiej sytuacji nawet podjęłoby się próby skutecznej interwencji. 

Lewy obrońca: Kamil Żołnowski (Uście Gorlickie)

Nowy nabytek LKSu, były zawodnik Sandecji Nowy Sącz. Prężnie rozwijający się młodzieżowiec zapowiada się bardzo obiecująco i bez dwóch zdań będzie wzmocnieniem linii defensywnej drużyny z nad jeziora Klimkowskiego. W pojedynku z Heleną Nowy Sącz wniósł spokój i wyrachowanie. Znakomicie wprowadzając  piłkę wywiązał się w 100% z założeń taktycznych.

 Środkowy obrońca: Tomasz Zapała (LKS Kobylanka)

Doświadczony obrońca udowodnił, że lata gry w piłkę procentują podczas takich pojedynków jak z Hartem Tęgoborze.  Swoim spokojem i odpowiednim ustawianiem się sprawił, że drużyna z Kobylanki po raz kolejny zagrała na przysłowiowe 0 z tyłu.

Prawy obrońca: Olaf Marczyk (Biegoniczanka Biegonice)

Młodzieżowiec z rocznika 2004 z konieczności musiał wystąpić na boku bloku defensywnego i trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że z powierzonych mu zadań wywiązał się bez zarzutów. Świetnie broniąc dostępu do własnej  bramki, napędzał ofensywne eskapady gości z Biegonic.

Środkowy obrońca: Łukasz Szabla (Hart Tęgoborze)

Generał bloku obronnego ekipy z nad Jeziora Rożnowskiego. Skutecznie zarządzający defensywą gospodarzy. W swoich poczynaniach bezbłędny, jego wizytówkę stanowiły wygrywane pojedynki powietrzne.

Prawy pomocnik: Grzegorz Kiełtyka (KS Biecz)

Zdecydowanie najaktywniejszy zawodnik pojedynku pomiędzy LKS Zagórzany, a KS Biecz. Strzelec bramki dla przyjezdnych. Przy odrobinie szczęścia w końcówce spotkania mógł rozstrzygnąć losy rywalizacji na korzyść gości. 

Lewy pomocnik: Dawid Węglowski (KS Biegoniczanka Biegonice)

Profesor w pojedynku gości z Biegonic z Łososiem Łososina Dolna. Reżyser gry przyjezdnych, regulujący skutecznie tempo gry. Swój bardzo dobry występ podsumował jednym trafieniem oraz asystą.

Środkowy pomocnik: Kacper Tokarczyk (Sokół Stary Sącz)

O takich występach jak Kacpra nie można powiedzieć nic innego jak klasy światowa.  Mózg drużyny ze Starego Sącza nie tylko był królem środka pola, ale już w pierwszej odsłonie rywalizacji skompletował klasycznego hattricka.

Środkowy pomocnik: Marek Maślejak (Barciczanka Barcice)

Kreator gry głównego kandydata do awansu, oprócz świetnych podań do swoich partnerów postanowił również sam sobie trochę postrzelać. Marek w pojedynku z LKS Łużna zaliczył łącznie trzy trafienia.

Napastnik: Wojciech Pawełczak (LKS Wójtowa)

W naszym zestawieniu przyszedł czas na kolejnego doświadczonego zawodnika. Napastnik LKS Wójtowej ma bowiem na swoim koncie występy m.in na trzecioligowym szczeblu rozgrywkowym. Jeden z najaktywniejszych zawodników ostatniej ligowej batalii swój okazały występ okrasił jednym trafieniem.

Napastnik: Maciej Korzym (Barciczanka Barcice)

Barciczanka Barcice potrafi grać w transfery, bo nie inaczej jak prawdziwą bombą transferową należy definiować ściągnięcie w swoje szeregi zawodnika pokroju Maćka Korzyma. Aż trudno wyobrazić sobie, że napastnik mający na swoim koncie blisko 300 występów na szczeblu centralnym, w których strzelił 48 bramek będzie zdobywać trafienia dla klubu występującego w lidze okręgowej.  Brawa dla Barciczanki Barcice i jej głównego sternika Pawła Cieślickiego, że pokusili się o taki transfer, który nada kolorytu całym rozgrywkom. W pojedynku z LKS Łużna snajper gości był bez dwóch zdań najjaśniejszą personą na murawie. Swój występ zakończył z trzema trafieniami.

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa