Sandecja Nowy Sącz po trudnym spotkaniu pokonuje niepokonaną w tym sezonie Koronę Kielce 1:0, po bramce Tomasza Boczka.
Obydwie drużyny w tym dniu miały ciężkie warunki z powodu obfitych opadów deszczu. Od początku spotkania gra na boisku była wyrównana, jednak to w 12 minucie Sandecja objęła prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do siatki trafił Tomasz Boczek. „Biało-czarni” po zdobyciu bramki próbowali uspokoić grę i utrzymywać futbolówkę jak najdalej od własnej bramki. Później inicjatywę przejęła Korona Kielce, lecz w końcowym rozrachunku nie stworzyli oni żadnej stuprocentowej okazji, a wszystkie inne ataki skutecznie detronizowała defensywa Sandecji. W samej końcówce pierwszej części przyjezdni mogli podwyższyć prowadzenie, ale nie piłka nie znalazła drogi do siatki.
Po przerwie na boisku można było zobaczyć oblężenie połowy Sandecji z kontratakami wyprowadzanymi przez podopiecznych trenera Dariusza Dudka. Przewaga Korony w drugiej części spotkania nie ulega wątpliwości, lecz zespół z Kielc nie potrafił udokumentować kontroli nad tym spotkaniem oddając tylko jeden celny strzał w drugiej połowie. Korona do końca próbowała doprowadzić do wyrównania, lecz wynik już nie uległ zmianie i to Sandecja Nowy Sącz zgarnęła komplet punktów.
Korona Kielce – Sandecja Nowy Sącz 0-1 (0-1)
Bramka: Tomasz Boczek 12′.
Żółte kartki: Dominik Nowak (na ławce), Felipe Olivieira, Adam Frączczak – Marcin Janikowski (na ławce), Kamil Słaby, Błażej Szczepanek, Damian Chmiel.
Korona: Konrad Forenc – Grzegorz Szymusik (83′ Mario Zebić), Piotr Malarczyk, Michał Koj, Adrian Danek (46′ Dawid Błanik) – Jacek Podgórski (70′ Mateusz Lewandowski), Jakub Łukowski, Łukasz Sierpina, Marcin Szpakowski (77′ Jakub Górski), Filipe Olivieira – Adam Frączczak.
Sandecja: Dawid Pietrzkiewicz – Kamil Słaby, Sebastian Rudol, Tomasz Boczek, Rafał Kobryń – Damian Chmiel (87′ Maciej Małkowski), Damir Šovšić (59′ Robert Janicki), Michał Walski, Błażej Szczepanek (46′ Błażej Szczepanek), Michal Piter-Bučko – Svetoslav Dikov (59′ Dawid Wolny).
Sędziował: Grzegorz Kawałko (Białystok).
.
.
.
.
.
