Klasa A Nowy Sącz: “Solgro” jedenastka (15. kolejka)

Klasa A Nowy Sącz: “Solgro” jedenastka (15. kolejka)

Najlepsza jedenastka “Solgro” 15. kolejki w sądeckiej A – klasie wraz z uzasadnieniami. Dwa spotkania tej kolejki nie doszły do skutku, a i kilku zawodników z linii pomocy musieliśmy z konieczności wystawić na obronie 🙂

Bramkarz
Dominik Stolarz (Zamczysko Marcinkowice)
Dobra passa Zamczyska trwa i w ofensywie drużyna spisuje się znakomicie, o czym dużo się mówi. Nie należy jednak zapominać o defensywie, gdzie bramki zespołu z Marcinkowic strzeże Stolarz. Kolejna potyczka z czystym kontem, kilkukrotnie w meczu z KPT musiał się wykazać i robił to z pełną odpowiedzialnością.

Obrona
Czesław Gruca (Biegoniczanka Nowy Sącz)
Bez goli i asyst, ale kolejne bardzo dobre spotkanie. Radził sobie w defensywie, praktycznie wszystkie pojedynki 1 na 1 padały jego łupem. Dodatkowo zaliczył kilka ofensywnych wejść.

Paweł Radzik (Orzeł Ptaszkowa)
Robił co mógł, aby jego drużyna odniosła zwycięstwo w sobotnim spotkaniu. W pierwszej odsłonie zaliczył asystę i przeprowadzał dużo rajdów oraz dryblingów na swojej stronie. Po zmianie stron w związku z bardzo trudnymi warunkami na murawie dużo pracy w defensywie.

Oskar Zaczyk (Zamczysko Marcinkowice)
Nie tak dawno jeszcze debiutował w A-klasowej ekipie z Marcinkowic, bo nieco trzy miesiące temu. Teraz potrafi odgrywać pierwsze skrzypce, o czym najlepiej świadczą trzy asysty i dwie bramki w sobotnim meczu z KPT Nawojowa.

Marcin Hajduk (Victoria Witowice Dolne)
Środkowego pomocnika Victorii z konieczności umieszczamy w defensywie. Victoria bardzo długo męczyła się z Górką Szczereż, która postawiła twarde warunki i była równorzędnym rywalem, a Hajduk praktycznie w ostatniej akcji meczu wziął odpowiedzialność na swoje barki i zdobył gola na wagę trzech punktów.

Pomoc
Dawid Węglowski (Biegoniczanka Nowy Sącz)
Człowiek orkiestra w zespole Biegoniczanki. Jak trzeba było to przymierzył z rzutu wolnego i zdobył bramkę. Trzeba dośrodkować celnie z rzutu rożnego i zaliczyć asystę? Żaden problem. Drybling i indywidualna akcja zakończona golem tylko potwierdziła jakość Węglowskiego.

Bartosz Orlecki (Amator Paszyn)
Pod nieobecność brata Mateusza, który pauzował za kartki musiał wziąć na swoje barki dyrygowanie środkiem pola. Bardzo dobrze rozgrywał akcję i harował w tyle. Dał nadzieję na dobry wynik, zdobywając wyrównującą bramkę, kiedy to z dystansu zerwał pajęczynę w okienku bramki Wójsa.

Karol Michalik (LKS Świniarsko)
W sobotnim meczu był wszędzie, zarówno w ataku, jak i obronie. Jego drużyna zwyciężyła i duży w tym wkład Michalika, który zdobył pięknego gola uderzając z okolic trzydziestego metra.

Rafał Wojciechowski (Amator Paszyn)
Typowy “joker”. Wszedł na boisko w drugiej połowie i zaliczył bramkę oraz asystę. Zmienił oblicze meczu, dokładając cegiełkę do końcowego rezultatu. Mimo tego, że nie rozegrał całego spotkania, obrońcy rywala zapamiętają go, bo mieli z nim sporo pracy.

Atak
Adrian Gołdas (Zamczysko Marcinkowice)
Adrian czuje oddech swojego konkurenta z Biegoniczanki jeśli chodzi o klasyfikację króla strzelców. Zrobił to co do niego należy i to co potrafi najlepiej, czyli zdobył kolejne bramki. Lider snajperów w A – klasie dopisuje sobie cztery trafienia.

Krzysztof Jasiurkowski (LKS Mszalnica)
Głównie dzięki niemu LKS Mszalnica zdobyła jeden punkt w derbowym starciu z Orłem Ptaszkowa. Wszystkie trzy gole zdobył w zaledwie dziesięć minut i żeby nie było zbyt pięknie, musimy postawić minus przy Jasiurkowskim z powodu czerwonej kartki.

(Sebastian Stanek)

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl