Klasa A Nowy Sącz: podsumowanie 6. kolejki

Klasa A Nowy Sącz: podsumowanie 6. kolejki

Po szóstej kolejce w sądeckiej A – klasie wiemy jedno, LKS Ubiad wciąż niepokonany (podobnie, jak Helena i Mszalnica), ale nawet bez straconego punktu!

Victoria Witowice Dolne – Ogniwo Piwniczna Zdrój 4:1 (1:1)
Bramki: M.Hajduk x2, K.Mikulec, D.Rosiek – F.Malik.
Przed spotkaniem zdecydowanym faworytem byli gospodarze, którzy co prawda nie rozpoczęli tego sezonu rewelacyjnie, a stać ich na znacznie więcej. Po kwadransie gry było już 2:0 dla gospodarzy po bramkach Mikulca i Hajduka, co zapowiadało prostą drogę do zwycięstwa. Ogniwo, które dla przypomnienia nie zdobyło jeszcze punktu w tym sezonie postawiło się pod koniec pierwszej odsłony, strzelając rywalom gola do szatni, przez co przerwa dla graczy Victorii nie była już taka przyjemna. Po kwadransie gry drugiej odsłony sytuację uspokoił Hajduk, podwyższając na 3:1. Następnie gra się zaostrzyła, czego efektem były cztery żółte kartki w krótkim odstępie czasu (po 2 dla każdej z drużyn). W ostatnich minutach wynik spotkania ustalił Rosiek.

LKS Ubiad – Biegoniczanka Nowy Sącz 7:2 (3:1)
Bramki dla Ubiadu: R.Baran x2, J.Baran x2, M.Bajdel, K.Zieliński, D.Poręba.
Imponująca jest forma Ubiadu na początku sezonu, jako jedyny zespół nie stracili jeszcze punktów. Tym razem przeciwnikiem była Biegoniczanka, co po hicie kolejki z Górką Szczereż wydawało się łatwym zadaniem. Pełna kontrola meczu w wykonaniu Ubiadu, o czym zresztą świadczy, aż siedem bramek strzelonych. Na wyróżnienie zasłużył Poręba, strzelec jednego gola, który dodatkowo asystował przy trzech trafieniach kolegów.

LKS Mszalnica – Dąbrovia Wielogłowy 3:0
Bramki: S.Górka (k), M.Janus x2.
Mszalnica w pierwszej odsłonie starała się przebić defensywny mur Dąbrovii. Super strzelec gospodarzy Jasiurkowski dwukrotnie opieczętował słupek. Do tego kilka innych sytuacji, które powinny zakończyć się lepiej. Dopiero na kilka minut przed końcem pierwszej odsłony faulowany w polu karnym jest Główczyk, a do piłki podszedł Górka – pewnym strzałem wyprowadzając swoją drużynę na prowadzenie. Po zmianie stron Janus postanowił pokazać, że ekipa z Wielogłów nie ma nawet co myśleć o chociażby remisie. Jego bramki z 62’ i 70’ minuty ustaliły wynik spotkania na 3:0.

LKS Świniarsko – Budowlani Jazowsko 4:2 (0:2)
Bramki: B.Kumor, R.Knurowski, S.Strzymczok, K.Knurowski – W.Burchel, B.Kołodziej.
Świniarsko podeszło do tego spotkania bardzo zmotywowane, bowiem nie zdobyli jeszcze kompletu punktów. Niestety po 20 minutach zaczął tworzyć się w głowach czarny scenariusz, bowiem goście prowadzili już 2:0. Mocne słowa musiały paść w szatni Świniarska, którzy po zmianie stron wzięli się za odrabianie strat. Najpierw Bartłomiej Kumor zdobył gola kontaktowego, a następnie po jego asyście Rafał Knurowski doprowadził do remisu. Zaczęło się nerwowo, szczególnie w ekipie gości, a efektem były dwie czerwone kartki (Gromala i Majerski). To tylko uprościło sprawę gospodarzom, którzy w końcówce zadali dwa ostateczne ciosy i zgarnęli 3 punkty.

Helena Nowy Sącz – Wicher Mogilno 7:0 (2:0)
Bramki: B.Gryzło x3, T.Cięciwa, M.Kaczor, D.Skrzypiec, J.Marmol.
Na Helenę zawitał Wicher, ale patrząc na wynik można sądzić, że to wicher z Heleny zmiótł ten z Mogilna. Skuteczność gospodarzy imponowała, do przerwy dwa gole zdobył niezawodny Bartłomiej Gryzło. Jeszcze w przerwie Wicher miał nadzieję na odwrócenie losów spotkania, ale gospodarze to doświadczona drużyna i wykorzystywali każdy błąd przeciwnika. Pięć bramek po zmianie stron sprawiło, że goście ze spuszczonymi głowami schodzili po końcowym gwizdku.

Zamczysko Marcinkowice – Piątkovia Łęg 3:0 (2:0)
Bramki: A.Gołdas x2, D.Bińkiewicz.
Zamczysko odnosi czwarte zwycięstwo z rzędu w A – klasie i plasuje się na podium stawki. Wynik spotkania otworzył niezastąpiony Adrian Gołdas, wykorzystując sytuację sam na sam. Następnie Damian Bińkiewicz przymierzył obok słupka i mieliśmy 2:0. Taki stan rzeczy utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron dublet ustrzelił Gołdas i na tym zakończyły się ofensywne ekscesy Zamczyska. Zawodziła skuteczność, przez co wynik wciąż brzmiał 3:0, nie zawodziła natomiast defensywa, która nie pozwoliła Piątkovii na wiele.

Barciczanka II Barcice – KPT Nawojowa 1:3 (0:1)
Bramki: M.Marczyk – M.Lajdanowicz, S.Horowski, M.Zaczyk.
Przed tym spotkaniem to rezerwy Barciczanki były wyżej w tabeli, lecz z przewagą tylko jednego punktu nad swoim rywalem. W pierwszej połowie ważnym odnotowania akcentem jest bramka Lajdanowicza, która wyprowadziła gości na prowadzenie. Dopiero w drugiej połowie działo się trochę więcej. W 57’ minucie Marczyk doprowadził do wyrównania, ale na tyle zezłościł zawodników KPT, że Ci za sprawą Horowskiego dwie minuty później znowu byli na prowadzeniu. Sytuację na kwadrans przed końcem wyjaśnił Zaczyk, ustalając wynik spotkania na 1:3. Końcowe minuty ekipa z Nawojowej grała w „10”, bowiem czerwoną kartkę obejrzał M.Lajdanowicz.

Górka Szczereż – Amator Paszyn 3:0 (3:0)
Bramki: M.Stec x2, S.Kurnyta.
Gospodarze podłamani porażką w hicie kolejki z Ubiadem zamierzali się zrehabilitować. Sprawnie im to poszło, gdyż już w pierwszej połowie po dublecie Steca i bramce Kurnyty „zakończyli” mecz. Druga odsłona raczej do zapomnienia przez obie strony, nic ciekawego się nie wydarzyło.

Olimpik Powroźnik – Jedność Nowy Sącz
przełożony


(Seba)

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl