Klasa A Gorlice: podsumowanie 4. kolejki

Klasa A Gorlice: podsumowanie 4. kolejki

Faworyci nie zawiedli, Biecz, Bobowa, Sękowa i Wójtowa wciąż z kompletem punktów prowadzą szalony wyścig, który będzie emocjonował nas przez kolejną część sezonu.

Biała Brunary – Nafta Kryg 0:1 (0:0)
Bramka: B.Stróżyk (k).
Pierwsze punkty dla Nafty stały się faktem, ale drużyna z Krygu naprawdę wymęczyła to zwycięstwo. Pierwsza połowa to bicie głową w mur, a dokładnie defensywę Białej, która nie dała się sforsować. Zresztą podobnie wyglądała sytuacja w drugą stronę, bowiem Nafta dzielnie i mądrze broniła się przez cały mecz. Błąd przytrafił się gospodarzom w 65’ minucie, kiedy to faulowany w polu karnym został Luksa, a Stróżyk zamienił „jedenastkę” na gola.

Moszczanka Moszczenica – Ogień Sękowa 2:7 (1:4)
Bramki: K.Moskal x3, I.Wojna, D.Chochołek x2, P.Padoł – A.Hudzik, P.Zięba.
Już kilka chwil po pierwszym gwizdku sędziego wynik spotkania otworzył Moskal, który jak się potem okazało ustrzelił hattricka. Patrząc na wynik można mówić o pełnej dominacji gości, ale to gospodarze zdołali po kwadransie wyrównać stan meczu i wtedy się zaczęło. Ogień ruszył do przodu i dołożył przed przerwą kolejne trzy trafienia, a po zmianie stron następne trzy bramki i wynik brzmiał 1:7. W końcówce Zięba nieco poprawił wynik, ale i tak możemy mówić o pogromie.

Glinik II Gorlice – Olimpijczyk Racławice 5:2
Bramki: M.Szary x2, M.Setlik x2, T.Mituś – Ł.Data, A.Nigbor.
Rezerwy Glinika przed tym spotkaniem były niżej w tabeli od swojego przeciwnika, ale dzięki zwycięstwu ta sytuacja się już zmieniła. Pierwsza odsłona całkowicie zdominowana przez gospodarzy, którzy za sprawą dwóch trafień Setlika i dublecie Szarego prowadzili 4:0. Rywala po zmianie stron dobił Mituś i pachniało w Gorlicach pogromem. Goście wzięli się jednak w garść, ale stać ich było tylko na dwa trafienia.

KS Bobowa – LKS Ropa 6:0
Bramki: M.Magiera x2, D.Świątański x2, R.Kudryk x2.
Bobowa pewnie pokonała Ropę, dając czadu w tym meczu trzykrotnie w odstępie pięciu minut. W przedziale (25-30) Kudryk zdobył dwa gole, następnie między 40 – 45 minutą Świątański i Magiera podwyższyli na 4:0, a w końcówce (80-85) ci sami zawodnicy ustrzelili po dublecie, ustalając zarazem wynik spotkania.

Podhalanin Biecz – Sokół Staszkówka 10:0
Bramki: Dutka 4x, Próchnicki x2, Kiełtyka, Grajewski, Rutana, Kozioł.
Ostatnia drużyna w tabeli nie miała za wiele do powiedzenia w meczu z rozpędzonym Podhalaninem. Ledwie sędzia zagwizdał po raz pierwszy w tym spotkaniu, a już rozpoczęło się strzelanie. Godnym uwagi faktem jest to, że Dutka potrzebował zaledwie 25 minut, aby strzelić rywalowi 4 bramki.

LKS Wójtowa – LKS Szymbark 4:0 (3:0)
Bramki: D.Czeluśniak x3, M.Czeluśniak.
Pierwsze dwadzieścia minut tego spotkania to popis Dawida Czeluśniaka, który w tym czasie zdołał strzelić trzy gole. Podłamany szybkim obrotem spraw Szymbark, zaczął mocniej się bronić, dlatego też na kolejne trafienie kibice czekali do drugiej połowy. Po golu Mateusza Czeluśniaka wynik został ustalony i Wójtowa wciąż bez porażki w lidze trzyma się ścisłej czołówki.

Victoria Śnietnica – LKS Uście Gorlickie II 2:3 (1:2)
Bramki: Pociecha, Król – Drąg, Zygadło, Plewa.
Pojedynek zespołów z samego dołu tabeli. Zarówno Victoria, jak i rezerwy Uścia Gorlickiego, jak dotąd bez punktów w sezonie 2019/2020 i jedno było pewne, ktoś ten stan rzeczy zmieni. Lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy za sprawą Pociechy wyszli na prowadzenie. Goście „obudzili” się dopiero po pół godziny gry i wzięli sprawy w swoje ręce, co pozwoliło im schodzić do szatni z prowadzeniem. Po zmianie stron wynik podwyższył Plewa, a na pięć minut przed końcem nadzieję gospodarzom dał Król. Czasu było jednak za mało, aby doprowadzić chociażby do remisu, dodatkowo Bielski wyleciał z boiska i Victoria skończyła mecz w osłabieniu.

(Seba)

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl