KA Nowy Sącz: nikt nie chce wskoczyć na drugą lokatę (podsumowanie 11. kolejki)

KA Nowy Sącz: nikt nie chce wskoczyć na drugą lokatę (podsumowanie 11. kolejki)

Jedność Nowy Sącz – Victoria Witowice Dolne 2:1 (2:0)
Bramki: P.Borkowski, L.Kolasa – J.Kurzydło.
Przed tym spotkaniem faworytem był zespól z Witowic, który w ostatnich kolejkach miał bardzo dobrą serię zwycięstw. Jedność w tym sezonie może co prawda radzi sobie gorzej od swojego rywala, ale w tym meczu kompletnie tego nie było widać i sensacja stała się faktem, faworyzowana Victoria która mogła wskoczyć na fotel vice-lidera jest na piątym miejscu.

Wicher Mogilno – Piątkovia Lęg 1:5 (0:3)
Bramki: K.Strojny – G.Hejmej, J. Kożuch 2, P.Merklinger, P.Łęczycki.
Piątkovia wygrywa bardzo ważny mecz. Zespół gości wysoko pokonał Wicher Mogilno, któremu w A klasie gorlickiej zdecydowanie szło lepiej, niż w tej sądeckiej, w której zajmuje przedostatnie miejsce. Choć delikatnym faworytem tego meczu mógł być Wicher, który poprzedni mecz wygrał w Nawojowej, a Piątkovia przegrała wysoko derby z Jednością, to spotkanie było zdecydowanie pod dyktando Piątkovii, która zasłużenie wygrała i wskoczyła na piętnaste miejsce w ligowej tabeli.

Budowlani Jazowsko – KPT Nawojowa 2:3 (1:3)
Bramki: W.Burchel, K.Twardowski – M.Lajdowicz, M.Zaczyk, K.Pazgan.
Budowlani Jazowsko po dobrym starcie coraz bardziej spadają w ligowej tabeli, teraz zajmują dopiero jedenastą lokatę. KPT z kolei wygrało bardzo ciężki mecz i na pewno Jazowsko w nim skóry tanio nie sprzedało, walczyło aż do ostatniego gwizdka, lecz koniec końców musieli uznać wyższość zespołu gości który wskoczył na dziewiąte miejsce w tabeli.

Górka Szczereż – Barciczanka II Barcice 2:0 (1:0)
Bramki: S.Kurtyna, K.Kowalczyk.
W końcu przełamanie Górki, która w ostatnim czasie naprawdę grała bardzo słabo, teraz wygrywają z zespołem Barcic, który w tym sezonie zaskakuje, bo chyba przed nikt się nie spodziewał że będą zajmować trzecią lokatę po dziesięciu kolejkach. Przełamanie nie mogło nastać nigdzie indziej jak na własnym boisku na którym Górka czuje się znakomicie. Może to zwycięstwo da temu zespołowi kopa i powrócą do formy takiej jaką prezentowali w poprzednim sezonie.

Dąbrovia Wielogłowy – Zamczysko Marcinkowice 4:0 (1:0)
Bramki: G.Bogdanowicz, J.Bogdanowicz 2, K.Bogdanowicz.
Nie mała sensacja miała miejsce w Wielogłowach, gdzie faworyt z Marcinkowic dostał srogie lanie od zespołu z Dąbrovii. Ekipa z Wielogłów w tamtym sezonie Sądeckiej B klasy przegrała z Zamczyskiem w dwumeczu 17:4, lecz już teraz w Klasie A odegrali się w bardzo dobrym stylu nie dając szans gościom. Duży wkład w to zwycięstwo miała rodzina Bogdanowiczów, gdyż wszystkie strzelone bramki należały właśnie do nich, wielkie brawa dla tych zawodników. Szczególnie dla PIĘTNASTOLETNIEGO Grzegorza Bogdanowicza, który na silne drużyny ma ewidentnie sposób, trafił bramkę Ubiadowi, trafił również i Zamczysku, w sumie podobnie jak Jakub.

Biegoniczanka Biegonice – Olimpik Powróżnik 1:2 (1:1)
Bramki: P.Mirga – B. Mątlog, A. Tomasiak.
Olimpik Powróżnik złapał formę, po wysokim zwycięstwie u siebie z Dąbrovią teraz rady im nie dała drużyna z Biegonic. Mecz wyrównany, lecz koniec końców Olimpik przywiózł do Powróźnika bardzo cenne 3 punkty i wskoczył już na jedenaste miejsce w tabeli Sądeckiej Klasy A. Biegonice obecnie zajmują 16 lokatę, ale na pewno to jest zespół, który potrafi zaskoczyć i w wielu meczach na pewno jeszcze pokaże poziom.

Ogniwo Piwniczna Zdrój – Helena Nowy Sącz 0:7 (0:3)
Bramki: J.Griński, M.Bocheński, B.Gryzło 3, P.Jasiński, D.Klimczak.
Tak jak można było się spodziewać Helena Nowy Sącz rozgromiła czerwoną latarnię ligi, kolejny mecz bez straconego gola i co najważniejsze, przy remisie Ubiadu ze Świniarskiem Helena uciekła już vice – liderowi na 5 punktów, oczywiście trzeba pamiętać do tego, że Helena ma jeden mecz rozegrany mniej od Ubiadu. Helena wielkimi krokami idzie do okręgówki i ciężko będzie znaleźć drużynę która da radę im stanąć na drodze, a Piwniczna dalej bez zwycięstwa dołuje w tabeli.

LKS Ubiad – LKS Świniarsko 2:2 (1:0)
Bramki: D.Poręba, P.Bielak – H.Samek, W.Kumor.
Pierwsza strata punktów Ubiadu na własnym boisku stała się faktem. Chociaż po pierwszej połowie zespól z Ubiadu prowadził 1:0 i nic nie wskazywało na to, że Świniarsko przerwie tą serię, to w drugiej połowie zespół gości pokazał charakter i zdobył dwie bramki i prowadził 2:1. Lecz Ubiad walczył do końca i nie pozwolił na porażkę, w jednej z ostatnich akcji meczu kapitan Piotr Bielak strzałem głową daje remis zespołowi Ubiadu, wydaje się że sprawiedliwy z przebiegu meczu. Zespół gospodarzy może mówić o sporym szczęściu, gdyż przy takim wyniku jaki padł aż trzy drużyny mogły wyprzedzić Ubiad, ale co jest nie prawdobodobne wszystkie przegrały swoje mecze, więc Ubiad dalej jest na drugiej lokacie.

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl