Drugi sezon po awansie z sądeckiej A – klasy jest dla Heleny bardzo ciężki, drużyna znajduje się w trudnym położeniu, a lekarstwem na całe zło ma być doświadczony Andrzej Kuźma.
“Czerwoną latarnią” ligi jest LKS Łużna z zaledwie czterema punktami na koncie, z kolei Helena zajmuje miejsce czternaste i choć na pierwszy rzut oka sytuacja wygląda źle, to jednak strata do szóstej lokaty to tylko dziewięć “oczek”. Ekipa z Nowego Sącza poza meczem z Biegoniczanką czy Barciczanką nie koniecznie odstawała od swoich rywali, jednak kuleje w ofensywie, gdzie zajmuje przedostatnie miejsce pod względem strzelanych bramek, gorsze są tylko LKS Kobylanka oraz Zyndram Łącko ex aequo po trzynaście goli, więc tutaj na pewno znajduje się obszar do poprawy, aby na wiosnę rozpocząć marsz w górę tabeli.
Jednocześnie Helena Nowy Sącz poszukuje sparingpartnerów na zbliżający się dużymi krokami okres przygotowawczy. Kontakt do trenera – 792 956 476.
Popularny “Jupi” w przeszłości rozegrał ponad 300. spotkań dla Sandecji Nowy Sącz, na zapleczu Ekstraklasy występował m.in. w Starze Starachowice, gdzie jako debiutant przy dwudziestotysięcznej publiczności zdobył bramkę na wagę trzech punktów przeciwko Stali Stalowa Wola. W 1976 roku powołany został do odbycia służby wojskowej, chciała go Legia Warszawa, jednak nie zdołał przebić się do pierwszego składu. W tym samym czasie Antoni Piechniczek powołał go do reprezentacji Polski południowej, która zremisowała 2:2 z północną częścią.
Po obfitej karierze piłkarskiej, Andrzej Kuźma rozpoczął pracę jako trener. Już w 1984 roku został asystentem pierwszego trenera Sandecji, by w latach 1992-1994 wspólnie z Tadeuszem Kantorem prowadzić “Biało-Czarnych”. Kolejnymi przystankami były m.in.: Multi-Vita Krynica/Tylicz, Ogniwo Piwniczna Zdrój, Łosoś Łososina Dolna, Grybovia Grybów, Lubań Maniowy, Kolejarz Stróże, Hart Tęgoborze, LKS Uście Gorlickie, Amator Paszyn czy Glinik Gorlice.
Sebastian Stanek
.
.
.
.
.
