Skontaktuj się z nami

B klasa

Ekipa z Marcinkowic jedzie do Wielogłów utrzymać pozycję lidera

 

Ekipa z Marcinkowic jedzie do Wielogłów utrzymać pozycję lidera

Dziesięć razy musiał wyciągać piłkę z siatki w pierwszym meczu tych drużyn bramkarz Dąbrovii. Wynik 10:3 jest rzadko spotykany nawet na B-klasowych boiskach. Świadczy to jedynie o sile ognia lidera z Marcinkowic.

Dąbrovia zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli, a patrząc po statystykach dobrze czuje się jako gospodarz meczu. Cztery zwycięstwa i dwie porażki, to nie jest zły wynik, a w niedzielę to właśnie zespół z Wielogłów będzie gościł lidera.

Podopieczni Dariusza Peciaka zimę spędzili na pierwszym miejscu, więc humory na pewno dopisują. – Nastroje w drużynie są bardzo dobre. Każdy czuje głód gry o w meczach o punkty. – tłumaczy nam laureat Plebiscytu NaszSport.pl na Najpopularniejszego Sportowca Lig Niższych, Marcin Hebda.

Kadra zespołu została zachowana, w stosunku do rundy jesiennej nie ma zmian, więc kolektyw będzie jednym z wielu atutów drużyny z Marcinkowic. – Pozostałe zespoły się powzmacniały, więc zapowiada się ciekawa walka o punkty – dodaje Marcin Hebda.

Już w niedzielę o godzinie 11:00 pierwszy gwizdek sędziego, nieco później okaże się, kto będzie w lepszych nastrojach po inauguracji. – Chcemy zacząć rundę “z kopyta” i urwać punkty liderowi z Marcinkowic. – zaznacza zawodnik Dąbrovii Wielogłowy.

Roszady w składzie miały miejsce i gra Dąbrovii ma wyglądać efektownie. – Zimą doszło do sporych zmian w klubie, ale wyszło to na dobre, co widać po wynikach w sparingach. (5 na 5 wygranych). Dąbrovia w rundzie wiosennej chce pokazać jak się gra w piłkę. – kończy zawodnik Dąbrovii.

Jedno jest pewne ze strony rywala: – Chcemy utrzymać lidera do samego końca – oznajmia zawodnik Zamczyska.

Galerię zdjęć z tego meczu zapewni NaszSport.pl

(Seba)

Reklama

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w B klasa