Dąbrovia zamierza walczyć o awans – początek wspinaczki?

Dąbrovia zamierza walczyć o awans – początek wspinaczki?

Dąbrovia Wielogłowy zapowiada walkę o awans do A-klasy. Zapewne do końca nie będzie wiadomo ile zespołów awansuje z sądeckiej B-klasy, ale jedno jest pewne, trzeba zająć jak najwyższe miejsce w tabeli.

Rywalem Dąbrovii w tej kolejce była Zawada Nowy Sącz, która występowała w roli gospodarza. Dla Zawady początek rundy jest bardzo ciężki, w zaległym meczu remis z Chruślicami, pauza, porażka z KPT, mecz oddany walkowerem z Barciczanką II. Dąbrovia z kolei po wysokiej porażce na inaugurację z Zamczyskiem, zaliczyła dwa zwycięstwa (licząc mecz z Zawadą) oraz remis.

Po dziesięciu minutach gry dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Cisowski i wyprowadził gości na prowadzenie. Dąbrovia po raz kolejny w tym spotkaniu dobrze rozegrała stały fragment gry, co w efekcie dało podwyższenie na 2:0, po kolejnym golu Cisowskiego.

Gospodarze nie zamierzali składać broni i od razu ruszyli do ataków. Daniel Świerczek przeprowadził rajd prawą stroną, dograł do Borkowskiego, a ten z okolic jedenastego metra zdobył bramkę kontaktową. Nie dało to jednak zamierzonego efektu, bowiem to goście zdołali podwyższyć prowadzenie. J.Bogdanowicz wykorzystał długie podanie od swojego kolegi i sprawił, że w dużo lepszych nastrojach do szatni schodzili zawodnicy z Wielogłów.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej odsłony, K.Bogdanowicz wykorzystał sytuację sam na sam, zdobywając gola na 4:1 i właściwie przekreślił szansę Zawady na chociażby remis w tym spotkaniu. Gospodarze jednak nie zamierzali się poddawać i chwilę później Sendecki popisał się bardzo dobrym i celnym uderzeniem z rzutu wolnego. Piłka ustawiona na 20 metrze znalazła drogę do siatki i iskra nadziei zatliła się w sercach kibiców Zawady.

Do kolejnego meczu z Olimpikiem, Zawada musi potrenować grę defensywną przy stałych fragmentach gry, bowiem pod koniec spotkania po raz trzeci w tym meczu zostali zaskoczeni z tego elementu piłkarskiego rzemiosła i K.Bogdanowicz mógł ustalić wynik spotkania na 5:2 dla Dąbrovii.

Zawada Nowy Sącz – Dąbrovia Wielogłowy
Bramki: Borkowski 30′, Sendecki 50′ – B.Cisowski 10′, 25′, J.Bogdanowicz 40′, K.Bogdanowicz 47′, 85′.
Zawada: Leśniak – Świerczek, Wilk, Koszut, Pogwizd – Gadzina (Leśniak), Korzystka, Górka, Sendecki (Poręba) – Baczyński, Borkowski (Aleksander).
Dąbrovia: N.Bogdanowicz – Poprada (K.Bogdanowicz), Nieć (Golonka), Ciągło (Kurowski), Samek, Cisowski, K.Bogdanowicz, Gródek (Kuźma), R.Bogdanowicz, J.Bogdanowicz, Bochniarz (Bugajski).

(Seba)

********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:

www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl