Czy w Barciach odbiją się od dna tabeli? Zbrojenie trwa

Sytuacja dla Barciczanki jest bardzo trudna, ostatnie miejsce w tabeli nie wygląda ciekawie. Pamiętajmy, że mówimy o zespole, który jeszcze nie tak dawno bił się w barażach o III ligę.

Ostatnio wspominaliśmy na łamach naszego serwisu, że do “czerwonej latarni” ligi dołączył Mariusz Różalski. Teraz wiemy, że kolejnym wzmocnieniem będzie Marcin Krywoborodenko. – Zdecydowałem się na przyjście do Barcic z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że wraz z żoną spodziewamy się dziecka, a teraz do Barcic mam przysłowiowy “rzut beretem”. Po drugie, gdy byłem w Barcicach za pierwszym razem, dobrze się tutaj czułem i fajnie wspominam ten czas – taką wypowiedź zawodnika możemy znaleźć na profilu klubowym Barciczanki.

Zespół po obluzowaniu obostrzeń przez rząd rozpoczął od razu walkę w meczach towarzyskich. Ekipa z Barcic zmierzyła się z liderem IV ligi Lubaniem Maniowy, przegrywając 1:4. Honorowe trafienie zdobył zawodnik testowany. – Jestem bardzo zadowolony z wartościowego sparingu. Obecnie na tym etapie przygotowań w którym się znajdujemy można być mocno zbudowanym z postawy naszych zawodników, gdyż ostatni okres, który za nami był bardzo intensywny pod względem obciążeń treningowych, dlatego cieszy postawa naszych graczy w dzisiejszym spotkaniu z liderem IV ligi – tak o meczu mówił trener, Mateusz Dwojak.

Przypomnijmy, że Barciczanka ma na swoim koncie zaledwie sześć punktów, na co złożyły się dwa zwycięstwa z Popradem Rytro oraz Watrą Białką Tatrzańską. Mimo kilku wysokich porażek, aż sześć spotkań kończyło się tylko jednobramkową porażką, co pokazuje, że przy odrobinie większej skuteczności sytuacja może ulec znacznej poprawie.

(Sebastian Stanek)

źródło: własne / Barciczanka Barcice