Skontaktuj się z nami

A klasa

Bez patentu na mocnych: Victoria Witowice Dolne

Gdy mierzysz wysoko, musisz pokonywać znacznie lepszych. Sztuka ta nie udała się na jesień Victorii, która “ciułała” punkty z teoretycznie słabszymi drużynami sądeckiej A – klasy.

Cztery zwycięstwa odniosła Victoria w ubiegłej rundzie i dokonała tego z zespołami z miejsc: dziewiątego, dziesiątego, czternastego i ostatniego – piętnastego. Do całego dorobku punktowego trzeba dodać remis z zajmującymi ósme miejsce Budowlanymi. Zero punktów ugranych z zespołami z miejsc od 1. do 7. pokazuje, że w Witowicach nie mogą znaleźć patentu na mocniejszych rywali, ponadto sporo z tych spotkań kończyło się wysokimi porażkami.

Najwięcej bramek Victorii zapakowała Dąbrovia, bo aż sześć, ale w tym pojedynku drużyna z Witowic trafiła na świetny dzień Grześka Bogdanowicza (trzy gole) oraz Szczepana Rośka (dwie bramki). Za dotkliwe porażki można uznać także pojedynki z rezerwami Barciczanki (1:4), Orłem Wojnarowa (1:4) czy Heleną Nowy Sącz (1:5). Słabą stroną dwunastej ekipy “Serie A” jest także zdobywanie bramek, mają ich na swoim koncie osiemnaście, mniej dorobiła się tylko Mszalnica i Orzeł Ptaszkowa. Poza wygraną 4:1 z Orłem Ptaszkowa, Victoria kolejne trzy zwycięstwa odniosła skromną przewagą 1:0.

Czasem bohaterzy naszego dzisiejszego podsumowania ocierali się o lepszy rezultat, jak w starciu z Olimpikiem, zakończonym zwycięstwem zespołu z Powroźnika 4:3. W tym przypadku nie pomogła “twierdza” jaką zbudowali u siebie rywale, dla których był to trzynasty mecz z rzędu bez porażki. Czasem dzień konia miał bramkarz rywali, taka sytuacja miała miejsce w meczu z ULKS-em Przydonica.

Innym razem Victoria sama sobie nie pomagała, w pojedynku z Zawadą Nowy Sącz przy stanie 0:2 zawodnik z Witowic otrzymał drugą żółtą kartkę i ostatecznie opuścił plac gry, przez co osłabił zespół, który miał jeszcze trudniej, by powalczyć o pozytywny rezultat. Wspomnieliśmy o jednym remisie, kiedy można było dostrzec pozytywny zryw zespołu, mimo stanu 0:1 i wielu okazji strzeleckich dla Budowlanych, Victoria zdołała po zmianie stron trafić do siatki i postawić się rywalowi. 

Z czterech zwycięstw, aż trzy Victoria osiągnęła na własnym terenie, tutaj do poprawy na wiosnę gra na obcych stadionach, a także ofensywa i wtedy będzie dobra szansa na to, aby nieco oddalić się od dolnych rejonów tabeli i rozgościć się w środkowej strefie.

 

 


 

Sebastian Stanek

 

 

 

Reklama

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w A klasa