Skontaktuj się z nami

IV Liga

Barciczanka Barcice – zachować czujność

Niebawem drużyna lidera klasy okręgowej wznowi przygotowania do rundy rewanżowej, będąc na pozycji zdecydowanego faworyta do wygrania ligi, gdzie najgroźniejszym przeciwnikiem mogą okazać się nie tyle rywale, co sama Barciczanka.

 

Barciczanka jako jedna z nielicznych drużyn w kraju na tym szczeblu rozgrywkowym zdołała przejść suchą stopą przez rundę jesienną. Piętnaście kolejek, piętnaście zwycięstw i oczywiście komplet punktów to sprawa, obok której nie można przejść obojętnie. W rundzie rewanżowej nie powinno dojść do większych niespodzianek i niczym rozpędzona lokomotywa ekipa z Barcic zamierza pokonywać kolejne przystanki. 

Przewaga czternastu punktów nad Biegoniczanką i Grodem to spora zaliczka, ale futbol widział już nie takie sytuacje, gdy większe przewagi topniały niczym śnieg na wiosnę. Sztab szkoleniowy Barciczanki musi zadbać o to, aby drużyna wciąż podchodziła do każdego meczu z szacunkiem do rywala oraz w pełni skoncentrowana i ani na chwilę nie uwierzyła w to, że liga już się wygrała sama, bo skutki mogą być tragiczne. 

Ciężka praca i profesjonalne warunku przynoszą efekty. – Kosztuje to dużo czasu, poświęcenia i wyrzeczeń, ale stworzyliśmy fajny i ambitny zespół, który chce ciężko pracować, bo widzi że przynosi to oczekiwane efekty. Rundę kończymy na pierwszym miejscu, ale to dopiero połowa drogi do celu. Treningi wznawiamy 24 stycznia. Dla sztabu ten okres to również czas na analizę i poprawę jakości pracy na każdej płaszczyźnie, organizacyjnej, kadrowej a także tej najważniejszej – sportowej. – powiedział po zakończeniu rundy opiekun Barciczanki, Mateusz Dwojak.

Prezes klubu z Barcic, Paweł Cieślicki również jest zadowolony z tego, co udało się osiągnąć w ubiegłych piętnastu spotkaniach. – Wiedziałem, że wzmocnienia jakie zostały poczynione przez trenerów przed rozpoczęciem nowego sezonu będą nas stawiały w roli faworyta w walce o mistrzostwo ligi okręgowej, lecz nie spodziewałem się, że ta drużyna będzie zdolna wygrać wszystkie mecze i w takim dobrym stylu być bezapelacyjnym zwycięzcą w każdym pojedynku. Tak naprawdę poza drużyną z Łososiny, gdzie musieliśmy za każdym razem gonić wynik. Ostatecznie doświadczenie i jakość zespołu pozwoliło to spotkanie zakończyć zwycięstwem. Tym sposobem 15 spotkań zostało wygranych przez Barciczankę, to była naprawdę dobra runda, którą musimy powtórzyć na wiosnę – zaznaczył Paweł Cieślicki.

Po wznowieniu treningów lider klasy okręgowej 29 stycznia rozegra w Barcicach pierwszą grę kontrolną z LKS Podgórze Pleśna, a następnie spotka się z Popradem Muszyna (05.02.2022, Stróże), Watrą Bukowiną Tatrzańską (12.02.2022, Barcice), Lubaniem Maniowy (19.02.2022, Limanowa), Wierchami Rabką Zdrój (26.02.2022, Nowy Targ), MFK Stará Ľubovňa (05.03.2022, Ľubovňa) oraz Kolejarzem Stróże (12.03.2022, Stróże).

 

 


Sebastian Stanek

źródło: własne / Barciczanka Barcice

 

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w IV Liga