
A klasa Nowy Sącz: Zmienne szczęście beniaminków (podsumowanie kolejki)
Osiemnaście drużyn w sądeckiej A-klasie sprawia, że tempo rozgrywek będzie zawrotne, dlatego też pierwsza kolejka już za nami.
Olimpik Powroźnik – Victoria Witowice Dolne 3:4 (2:3)
Bramki: Tomasiak x2, Cichoń – M.Hedwig x2, M.Hajduk, K.Mikulec.
Siedem bramek obejrzeli kibice zgromadzeni na stadionie w Powroźniku, gdzie beniaminek podejmował Victorię Witowice Dolne. Goście rozpoczęli od mocnego wejścia, bowiem już w 2 minucie objęli prowadzenie. Po 20 minutach było 2:0, za sprawą drugiego gola Hedwiga. Gospodarze potrafili się jednak w porę otrząsnąć i parę minut później strzelili gola kontaktowego. Przed przerwą na 1:3 podwyższył jeszcze Hajduk. Po motywacyjnej rozmowie w przerwie Olimpik ruszył wściekle na rywala, czego efektem było wyrównanie stanu meczu i po godzinie gry było 3:3. W końcówce spotkania wyszło jednak doświadczenie ekipy z Witowic, która za sprawą Mikulca przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Zamczysko Marcinkowice – Helena Nowy Sącz 0:2
Bramki: Gryzło, Cięciwa.
Drużyna z Marcinkowic szturmem wdarła się do A – klasy. W pełni zasłużone mistrzostwo B – klasy rozbudziło tylko apetyty kibiców na pierwszy mecz w wyższej lidze. Tutaj czekał jednak na piłkarzy z Marcinkowic „zimny prysznic”, bowiem na inaugurację nie udało się zdobyć chociażby jednego punktu, a przyczynili się do tego najbardziej Gryzło z Cięciwą, zdobywając po jednej bramce w tym meczu.
Barciczanka II Barcice – LKS Świniarsko 2:1 (2:1)
Bramki: Buchman, Marczyk – Plata.
Kolejny z beniaminków lepiej zapamięta pierwszą kolejkę w A – klasie. Rezerwy Barciczanki podejmowały u siebie LKS Świniarsko. Po 20 minutach bramkarz gości wyciągał piłkę z siatki dwukrotnie. Pierwszy gol padł po świetnym uderzeniu zza szesnastki, a druga bramka to błąd defensora Świniarska, skrupulatnie wykorzystany przez rywala. Warto dodać, że w dalszej fazie meczu goście przebudzili się, czego efektem był strzał Kumora w poprzeczkę i bramka Platy, który wykorzystał sytuację sam na sam. Wynik do końca nie uległ już zmianie.
KPT Nawojowa – Amator Paszyn 3:1 (1:1)
Bramki: Zaczyk x3 – Cisowski.
Pierwszy kwadrans to mocne wejście obu zespołów w mecz. Jako pierwsi za sprawą Zaczyka na prowadzenie wyszli gospodarze, ale Amator nie zamierzał odpuścić beniaminkowi, zdobywając dwie minuty później dola wyrównującego. W drugiej odsłonie pojedynek się trochę zaostrzył, sędzia główny pięciokrotnie sięgał po żółty kartonik, a w sprawie wyniku ostateczne słowo należało do beniaminka. KPT odpowiednio w 82’ oraz 87’ minucie zadało ciosy, po których Amator nie był w stanie się już podnieść.
Piątkovia Łęg – LKS Mszalnica 3:3
Bramki: Jr. Jabłoński x2, J.Kożuch – K.Jasiurkowski x3.
Emocjonujące spotkanie obejrzeli kibice zgromadzeni w Piątkowej. Beniaminek z Łęgu mierzył się z Mszalnicą. Goście po pięciu minutach wyszli na prowadzenie za sprawą Jasiurkowskiego i ta szybko zdobyta bramka sprawiła, że poczuli się zbyt pewnie siebie. Piątkovia wrzuciła wyższy bieg i do przerwy zdołała trzykrotnie wpakować piłkę do siatki. Parę mocnych słów musiało paść w szatni Mszalnicy, bowiem goście na drugą odsłonę wyszli w znacznie lepszej formie. Niezawodny w tym meczu K.Jasiurkowski zdobył dwie bramki, które pozwoliły „uratować” jeden punkt, ale na pewno czuć niedosyt w zespole przyjeznych, którzy zmarnowali jeszcze dwa rzuty karne.
Jedność Nowy Sącz – LKS Ubiad 0:1 (0:1)
Tylko jedna bramka padła w meczu Jedności z Ubiadem. Gospodarze po przerwie wrócili na boiska A – klasy i chcieli przypomnieć się z dobrej strony. Niestety nie zdołali sprawić tej przyjemności swoim kibicom, bowiem tu Ubiad po bramce z 20 minuty „dowiózł” zwycięstwo do końca.
Wicher Mogilno – Ogniwo Piwniczna Zdrój 4:0
Bramki: Strojny x2, Szlag x2.
Interesująco zapowiadał się pojedynek przeniesionego z gorlicko-sądeckiej A klasy Wichra oraz spadkowicza z klasy okręgowej Ogniwa. Mecz trwał jedynie 45 minut, bowiem po pierwszej odsłonie zawodnicy Ogniwa zrezygnowali z dalszej gry.
Budowlani Jazowsko – Biegoniczanka Nowy Sącz 2:1 (1:1)
Bramki: Gromala, W.Burchel – Kluza.
W Jazowsku zmierzyły się ze sobą ostatnia i przedostatnia drużyna poprzedniego sezonu w A – klasie. Po pół godziny gry na prowadzenie wyszli goście, za sprawą Kluzy. Debiut Nikodema Kołodzieja jako trenera Budowlanych zakończył się jednak sukcesem. Najpierw przed przerwą wyrównał Gromala, a po zmianie stron zwycięską bramkę zdobył Burchel.
Górka Szczereż – Dąbrovia Wielogłowy 3:2 (2:2)
Bramki: Czepielik (k), Bodziony, Trzepak – Samek, K.Bogdanowicz.
Wyrównane spotkanie toczyło się w Szczereżu, gdzie Górka podejmowała beniaminka z Wielogłów. Do przerwy wynik brzmiał 2:2, co zapowiadało tylko jeszcze większe emocje na drugą odsłonę. Tutaj najpiękniejszym akcentem i zarazem jedynym golem był strzał Trzepaka z 30 metrów, jak się później okazało, dało to 3 punkty gospodarzom.
(Seba)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim “gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek