Skontaktuj się z nami

A klasa

A klasa Nowy Sącz: Raport w połowie drogi!

 

A klasa Nowy Sącz: Raport w połowie drogi!

Trzydzieści kilka dni minęło od rozpoczęcia rundy rewanżowej, a większość zespołów ma już za sobą rozegranych siedem pojedynków. Reszta swoje zaległości wynikające głównie z anomalii pogodowych będzie odrabiać w najbliższym czasie. Sprawdźcie, zatem kondycje poszczególnych drużyn w połowie maratonu wiosennego.

Na czele stawki trzy zespoły, których plecy oglądają pozostałe drużyny. Nieznacznie prowadzi Łosoś, który wobec licznych problemów głównie kadrowych w pewnym momencie się nawet lekko podtopił, jednak w dalszym ciągu płynie pewnie z nurtem rzeki. Zaraz za nim rozpędzony Hart, który już łapie za płetwę swoimi kłami lidera z Łososiny Dolnej. Na trzecim miejscu spokojna, ale sumienna Korzenna, która mimo odejścia najlepszego strzelca Konrada Kuzery, w myśl przysłowia: „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta” liczy na szczęśliwe zakończenie ligowej batalii.

Kolejną grupę zespołów tworzą drużyny z Łacka, Nowego Sącza oraz Grybowa. To między nimi prawdopodobnie rozegra się walka o miejsca 4-6. Czwarty Zyndram wygląda bardzo solidnie przede wszystkim pod względem motorycznym. Widać, że zawodnicy Piotra Śmietany podczas okresu zimowego grzali się nie tylko Śliwowicą, lecz poważnie podeszli do swoich treningowych obowiązków. Pierwszą piątkę zamyka sądecki Dunajec, który coraz pewniej zaczyna płynąć w kierunku nowej ligi okręgowej, a z naszych informacji wynika, że prezesi z Nowego Sącza mają znacznie ambitniejsze plany. Na miejscu premiowanym na chwilę obecną awansem znajduje się również, Grybovia, która gra w kratkę, a przede wszystkim ma duże problemy kadrowe w meczach wyjazdowych. Czy zawodnicy z Grybowa otworzą po sezonie pyszne grybowskie piwo, czy jednak będą musieli przełknąć gorzki smak porażki? Wszystko wyjdzie w praniu, ale trudno sobie wyobrazić, aby drużyna grającego trenera Rusłana Olejnika nie awansowała.

Pozostałe zespoły w stawce nie biją się tylko o utrzymanie, bowiem przy spełnieniu kilku warunków i siódmy zespół może zmienić przynależność klasową. Na ten moment siódme miejsce piastuje Victoria Witowice Dolne, która w najbliższy weekend zmierzy się w pojedynku derbowym z Hartem Tęgoborze. Za ich plecami największe rozczarowanie obecnego sezonu, czyli Zawisza Rożnów. Team, który w sezonie 2017/2018 w ostatecznym rozrachunku zajął miejsce na pudle, daleki jest od wysokiej formy. Złośliwi nawet twierdzą, że duch rycerza Zawiszy Czarnego opuścił miejscową drużynę. Trudno się nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Tuż za nimi Helena Nowy Sącz, która przez chwile zniknęła nawet z mapy sportowej. Na szczęście cała sytuacja okazała się internetowym fejkiem, a skazywani na pożarcie zawodnicy z Nowego Sącza, wcale nie są dostarczycielem punktów. Dziesiątą pozycje zajmuje drużyna z Mszalnicy, która rozkręca się bardzo powoli i dopiero w ostatnich kolejkach zaczęła zdobywać komplet punktów.

W dolnych rejonach tabeli znajduje się zespół Świniarska, który ma problemy przede wszystkim z grą w defensywie, a ich bramkarz tylko w jednym meczu nie wyciągał piłki z siatki. Tyle samo punktów, co LKS Świniarsko, zgromadziła Górka Szczereż, która z meczu na mecz prezentuje coraz to wyższy poziom sportowy, a wiele drużyn dostaje zadyszki próbując wywieźć pełną pulę z ich kameralnego stadionu. Dalej rewelacja rundy wiosennej Amator Paszyn. Piastujący do niedawna ostatnie miejsce paszynianie radzą sobie wyśmienicie i coraz śmielej zaczynają spoglądać na wyższe lokaty w tabeli.

O utrzymanie niespodziewanie walczy beniaminek z Biegonic, który po bardzo solidnej pierwszej połówce sezonu prezentuje futbol, który nie tylko nie dostarcza punktów, ale przede wszystkim jest brzydki dla oka. Gorąco jest również w Ubiadzie. Punktów brakuje coraz bardziej, a cały peleton zaczyna odjeżdżać w coraz to szybszym tempie. Niechlubna rola czerwonej latarni przypadła za to drużynie Budowlanych. Przetrzebiony w zimowym okienku transferom zespół z Jazowska jest łatwym i smakowitym kąskiem dla wszystkich łaknących łatwych punktów.

Walka o zwycięstwo w lidze, rywalizacja o miejsce premiowane awansem, potyczki o utrzymanie są w tym sezonie niezwykle emocjonujące, a każdy pojedynek jest spotkaniem o stawkę. Zapraszamy, zatem na drugą część biegu mając nadzieję, że tempo na finiszu jeszcze bardziej wzrośnie, a chwilowa zadyszka zmotywuje wszystkie ekipy do jeszcze bardziej wytężonej pracy.

(TŁ)

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w A klasa