Szybki powrót do okręgówki. ULKS Korzenna z awansem.

Bardzo krótko trwała przygoda ULKS Korzenna z sądecką a-klasą. Już w pierwszym sezonie spadkowicz wywalczył promocję do wyższej ligi, kończąc rozgrywki z pięciopunktową przewagą nad drugim Amatorem Paszyn. Warto dodać, że zawodnicy z Korzennej prowadzili od pierwszej do ostatniej kolejki, co jest nie lada wyczynem.

115 strzelonych bramek, co daje średnią  3,83 bramek/mecz oraz najlepsza defensywa w lidze (29 straconych goli) to główne statystyki zwycięzców sądeckiej a klasy. Ich najlepszy strzelec Konrad Kuzera ustrzelił łącznie aż 40 bramek i na ostatniej prostej wyprzedził zdobywcę 37 bramek- Grzegorza Bogdanowicza (Dąbrovia Wielogłowy).  Z kolei podstawowy bramkarz mistrzowskiej drużyny-Arkadiusz Kulpa, który wystąpił w 18 spotkaniach aż dziewięć razy zachował czyste konto.  Droga klubu z Korzennej do końcowego sukcesu nie była jednak drogą usłaną różami.  Prowadzenie od pierwszej ligowej batalii, stara piłkarska zasada: “bij lidera”oraz świetna podstawa drużyny z Paszyna to tylko kilka elementów, które utrudniały realizację celów. Mało tego porażka w przedostatniej kolejce na własnym stadionie z bezpośrednim rywalem do awansu mocno zachwiała pozycję lidera, zmniejszając jego przewagę do dwóch oczek.  Zatem do  ostatniej kolejki każdy scenariusz był możliwy. Drużyna Amatora mierzyła się z Górką Szczereż, a zawodnicy ULKS w 30 kolejce krzyżowali korki na wyjeździe w Witowicach Dolnych.  Wicelider nie udźwignął jednak presji i niespodziewanie odniósł domową porażkę. Z kolei lider stanął na wysokości zadania aplikując miejscowym aż siedem bramek, z przytupem pieczętując awans.

Gratulując awansu życzymy powodzenia ULKS Korzenna w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.

 fot.źródło: ULKS Korzenna