W młodzieży siła

W młodzieży siła

Przedstawiamy Państwu zestawienie wyróżniających się młodzieżowców rundy jesiennej w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej według portalu NaszSport. Jak widać najefektywniej z młodzieżą pracuje się w Dunajcu Nowy Sącz, który może się pochwalić czterema reprezentantami w podstawowej jedenastce. Młodymi stoi również ULKS Korzenna, która ma łącznie trzech przedstawicieli.

Bramkarz: Kamil Lisowski (Skalnik Kamionka Wielka)

Nie łatwo jest zastąpić takiego fachowca jakim jest Sebastian Kantor przez lata strzegący bramki drużyny z Kamionki Wielkiej. Przed młodym goalkeeperem Skalnika zatem bardzo trudne zadania i lata wytężonej pracy nad elementami bramkarskiego rzemiosła. Trzeba sobie jednak uczciwie powiedzieć, że start w piłce seniorskiej ma bardzo obiecujący. W minionej rundzie średnio raz w meczu wyciągał piłkę z siatki, co należy uznać za bardzo dobry rezultat.

Prawy obrońca: Tomasz Matiaszek (Gród Podegrodzie)

Gród niegdyś słynął z świetnej pracy z młodzieżą i wprowadzaniem do drużyny seniorskiej młodych obiecujących zawodników. Obecnie to team składający się głównie z doświadczonych piłkarzy, którzy mają na koncie kilkadziesiąt występów na poziomie ligi okręgowej. Tym bardziej sympatyków klubu z Podegrodzia powinien cieszyć fakt, że wśród rutyniarzy bardzo ważną rolę pełni zawodnik młodej generacji jakim jest Tomasz.

Lewy obrońca: Maciej Hajduga (Hart Tęgoborze)

Maciej szczytową formę osiągnął w sezonie 2018/2019, gdzie wraz z Hartem wygrał sądecką a klasę. W obecnych rozgrywkach radzi sobie również solidnie i jest mocnym ogniwem w drużynie z Tęgoborzy. Testowany również na pozycji środkowego obrońcy zdecydowanie lepiej radzi sobie na lewej stronie defensywy.

Środkowy obrońca: Artur Ruchała (Dunajec Nowy Sącz)

Mimo młodego wieku Artur występował już w kilku klubach, między innymi w Sandecji Nowy Sącz, Grodzie Podegrodzie oraz przede wszystkim w UKS SMS Łódź. Bogate CV jak na piłkarza, który w tym roku ukończy 21 lat. Artur wraz Bartłomiejem Kohli tworzą najmłodszy duet środkowych obrońców w całej lidze, a defensywa sądeckiego klubu w rundzie jesiennej tylko dziewięciokrotnie dała się zaskoczyć.

Środkowy obrońca: Bartłomiej Kohli: (Dunajec Nowy Sącz)

Defensor Dunajca Nowy Sącz dzięki bardzo dobrej postawie w pierwszej odsłonie sezonu trafił do “Litwiński” jedenastka rundy jesiennej wg naszego portalu. Nie bez przyczyny zatem Bartłomiej jest uznawany za jednego z najlepszych zawodników na swojej pozycji w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.

Defensywny pomocnik: Konrad Krasiński (ULKS Korzenna)

Wychowanek ULKS ma na swoim koncie występy na poziomie IV ligowym, gdzie występował w Olimpii Pisarzowa. Po powrocie do macierzystego klubu jest fundamentem klubu z Korzennej, występując również z powodzeniem na pozycji środkowego obrońcy.

Defensywny pomocnik: Kacper Tokarczyk (Sokół Stary Sącz)

O młodym wychowanku Sokoła Stary Sącz pisaliśmy już wielokrotnie, akcentując nie tylko jego świetne występy piłkarskie, ale również wspominając przygodę w 1 ligowej Sandecji Nowy Sącz. Wierzymy, że Kacper między innymi poprzez udział w projekcie „Z a klasy do ekstraklasy” przypomni się działaczom większej piłki niż klasa okręgowa. Z pewnością go na to stać.

Ofensywny pomocnik: Kacper Kukla (LKS Kobylanka)

Wychowanek Glinika Gorlice w poprzednim sezonie występował na boiskach czwartoligowych, jednak w obecnych rozgrywkach zasilił szeregi LKS Kobylanka. W okręgówce z powodzeniem radzi sobie w kierowaniu gry ambitnej drużyny z powiatu gorlickiego. Do jego firmowych zagrań należy zaliczyć egzekucję stałych fragmentów gry.

Prawy pomocnik: Jakub Janisz (Dunajec Nowy Sącz)

Aż osiem bramek w rundzie jesiennej strzelił skrzydłowy Dunajca Nowy Sącz, co jak na pozycję bocznego pomocnika jest wynikiem godnym odnotowania. Wychowanek Nawoju Nawojowa charakteryzuje się przede wszystkim dużą dynamiką, a jego efektowne rajdy sieją spustoszenie wśród defensorów rwali.

Lewy pomocnik: Jan Krok (Kolejarz Stróże)

Zawodnik Kolejarza Stróże to z pewnością zawodnik, którego w swoich notesach powinni mieć działacze z wyższych lig. Dynamiczny i przebojowy skrzydłowy w tym roku skończy dopiero osiemnaście lat, a już w tym momencie trudno wyobrazić sobie ekipę trenera Roberta Święsa bez tego niezwykle utalentowanego piłkarza.

Napastnik: Rafał Stańczak (Dunajec Nowy Sącz)

Gdy wychowanek Ogniwo Piwniczna strzelił w jednym spotkaniu dziewięć bramek wielu sympatyków futbolu zastanawiało się jak rozwinie się jego piłkarska przygoda. Na chwilę obecną bezpieczną przystań dla Rafała stanowi Dunajec Nowy Sącz, gdzie młody piłkarz rozwija się pod okiem cenionego fachowca jakim jest trener Łukasz Biernacki.

Rezerwowi:

Mateusz Hojnor (ULKS Korzenna)

Mateusz to zawodnik urodzony w 2003 r, dlatego przyszłość piłkarska z pewnością należy do niego. Do jego najmocniejszych stron należy zaliczyć uniwersalność, ponieważ ww. zawodnik może występować z powodzeniem na czterech rożnych pozycjach.

Artur Krzyżak (ULKS Korzenna)

Nie od dzisiaj słyszy się o bardzo owocnej pracy z młodzieżą w klubie w Korzennej, co potwierdzają sukcesy w rozgrywkach młodzieżowych. Artur, dzięki bardzo sumiennej pracy na treningach, staję coraz mocniejszym punktem w seniorskiej piłce.

Krystian Szewczyk: (Łosoś Łososina Dolna)

Mimo sporej konkurencji na swojej pozycji w klubie z Łososiny Dolnej siedemnastolatek bardzo mocna naciska na starszych kolegów. W minionej rundzie Krystian najlepszy występ zaliczył przeciwko zespołowi z Kobylanki, gdzie dzięki jego bramce i asyście trzeciej sile ligi udało się wywieźć komplet punktów z bardzo trudnego terenu.

Mateusz Krzyżak (Zawisza Rożnów)

Zespół Zawiszy rundę jesienną z pewnością nie może zaliczyć do udanych, a większość zawodników z Rożnowa zagrało poniżej swoich oczekiwań. Mimo nie najlepszych wyników Mateusz to piłkarz, do którego postawy trudno się przyczepić. W wielu pojedynkach stanowił motor napędowy poczynań ekipy prowadzonej przez trenera Mateusza Rysia.

Konrad Nowak (Hart Tęgoborze)

Nie łatwo być zawodnikiem Harta i o miejsce w składzie rywalizować z takimi zawodnikami, jak: Paweł Kociołek, Mateusz Dobosz, Sebastian Zięcia, czy Adam Bajdel. Pomimo tego młody skrzydłowy bardzo często te wewnętrzne pojedynki wygrywał udowadniając, że warto na niego stawiać.

Piotr Lisiecki (Zyndram Łącko)

Sympatycy Zyndrama Łącko nie mają wątpliwości, Piotrek to jeden z największych talentów, które w ostatnich latach pojawiły się w klubie z Łącka. Z naszych informacji wynika, że skrzydłowym, który z powodzeniem może również występować w środku pola interesują się kluby z wyższych lig.

Michał Radzik (Grybovia Grybów)

Napastnik Grybovii sezon rozpoczął mocnym akcentem strzelając w premierowym spotkaniu dwie bramki zespołowi z Łużnej. Młody snajper w rundzie jesiennej łącznie ośmiokrotnie wpisał się na listę strzelców, co ulokowało go na szóstym miejscu w klasyfikacji najlepszych strzelców. Na uwagę zasługuje jego bardzo dobra współpraca z doświadczonym napastnikiem Pawłem Kornackim.