Łukasz Schreiner: końcówka meczu z Orłem należała już do nas, a wprowadzeni zawodnicy dali mnóstwo jakości

Łukasz Schreiner: końcówka meczu z Orłem należała już do nas, a wprowadzeni zawodnicy dali mnóstwo jakości

Tym razem o sile Łososia na ich obiekcie przekonał się Orzeł Wojnarowa, który przegrał tam gładko. Wynik choć wysoki, ustalony został dopiero w doliczonym czasie gry, kiedy to Łosina zdobyła jeszcze dwa gole. O komentarz po tym meczu poprosiliśmy trenera Łososia, Łukasza Schreinera.

Łukasz Schreiner (Łosoś Łososina Dolna) – trener
Zwycięstwo z Orłem mimo, że okazałe przyszło nam z wielkim trudem, a rezultat nie do końca oddaje boiskową rzeczywistość. Mieliśmy w tym dniu mocno rozregulowane celowniki, dlatego wynik aż do doliczonego czasu gry był sprawą otwartą. Zespół z Wojnarowej to bardzo doświadczona drużyna, która w mojej ocenie jak mało kto w tej lidze czuje się bardzo dobrze w ataku pozycyjnym Dlatego staraliśmy się stosować asymetrię w tym pojedynku, stosując naprzemiennie wysoki i średni pressing, po to aby nie dać przeciwnikowi rozwinąć skrzydeł.

Największy kryzys dopadł nas po kontaktowej bramce dla Orła, gdzie Marek Olszewski w swoim stylu wykonał perfekcyjnie rzut wolny. Wydawało się wtedy, że nasi rywale złapali wiatr w żagle i mogą coś ugrać w tym meczu. Na szczęście końcówka należała już do nas, a wprowadzeni zawodnicy dali mnóstwo jakości. „Pokaż mi swoją ławkę, a powiem Ci jaką masz drużynę”. Myślę, że ta sentencja idealnie wpisuje się w nasze poczynania w tym spotkaniu, a mi jako trenerowi nie pozostaje nic innego jak tylko cieszyć się z tak wyrównanej kadry

(i)