Z jednej strony super transfery, z drugiej wielkie osłabienie! Dunajec zbroi się na wiosnę!

Z jednej strony super transfery, z drugiej wielkie osłabienie! Dunajec zbroi się na wiosnę!

To prawdziwy hit okienka transferowego. Ciężko spodziewać się, aby inne kluby w lidze okręgowej zdołały przebić wzmocnienia Dunajca Nowy Sącz. Zieloni zgarniają pełną pulę angażując do gry bardzo znaczących zawodników.

Co prawda to tylko dwa transfery. Jednak jakościowo dają zespołowi Łukasza Biernackiego dużą przewagę. Do Nowego Sącza trafił dotychczasowy kapitan Harta Tęgoborze i osoba mocno oddana klubowi z nad Jeziora Rożnowskiego – Kamil Gródek oraz Kamil Lupa.

„Kamil Lupa, zawodnik, który w rundzie jesiennej prezentował swoje umiejętności na boiskach IV ligi w barwach Orkana Szczyrzyc. W poprzednim sezonie wywalczył awans z Wierchami Rabka z mocnej wówczas ligi okręgowej na poziom IV Ligi Małopolskiej grupa Wschód. Jako kapitan zespołu, był liderem Wierchów, będąc jednocześnie najskuteczniejszym strzelcem drużyny. We wszystkich swoich występach w barwach tej drużyny zdobył 106 bramek” – czytamy na FB Dunajca Nowy Sącz.

O ile angaż Lupy i Gródka to świetne posunięcie ze względów sportowych, o tyle pozyskanie już samego Kamila Gródka, to równocześnie osłabienie jednego z groźniejszych rywali w lidze okręgowej Harta Tęgoborze. Niestety nie wszystko idzie w Dunajcu jak po maśle. Rundę wiosenną ma z głowy dotychczasowy kapitan zespołu i dyrektor tego klubu Jakub Nowak, który ze względu na kontuzję (złamana piąta kość śródstopia) nie pomoże kolegom z boiska w walce o awans. Na obecną chwilę zdaje się, że brak Nowaka, to jedyne osłabienie tej drużyny. Mówi się o jeszcze jednym głośnym transferze, ale póki co nikt nie chce zdradzić nam szczegółów.

(Damian Szczerba)