Powoli myślami i sercem zawodnicy sądeckiej A – klasy szykują się na piątą kolejkę, więc zobaczmy jeszcze, kto wyróżnił się w ubiegły weekend.
Bramkarz
Damian Dąbrowski (Górka Szczereż)
Obronił przy wyniku 0:0 rzut karny, oprócz tego popisał się kapitalną interwencją broniąc bardzo groźny strzał w 1. połowie meczu. Ogólnie utrzymał Górkę w grze w pierwszych czterdziestu pięciu minutach, którą Górka rozpoczęła średnio, ale Damian utrzymał swój zespół przy grze, dodał mu wiary, co było efektem przejęcia kontroli nad spotkaniem.
Obrona
Józef Kiełbasa (Grybovia Grybów)
Filar defensywy zespołu z Grybowa, drugi mecz z rzędu na zero z tyłu, pewny w odbiorze, przecinał skutecznie akcje przeciwnika.
Jacek Bomba (Dąbrovia Wielogłowy)
Skromne zwycięstwo Dąbrovii to spora zasługa najstarszego zawodnika w szeregach zespołu z Wielogłów. Młodzież może się od niego wiele nauczyć, jego kapitalne dośrodkowanie otworzyło koledze drogę do bramki.
Mateusz Krzyżak (Zawisza Rożnów)
Lewoskrzydłowy, na swoje konto dopisuje dwie bramki, bardzo aktywny w akcjach ofensywnych, jednak godna uwagi jest jego postawa w defensywie, gdzie bardzo często pomagał kolegom w destrukcji.
Marcin Hajduk (Victoria Witowice Dolne)
Prawoskrzydłowy wspólnie ze swoimi kolegami zatrzymał rozpędzony Amator, dla którego była to pierwsza porażka w lidze. Strzelec dwóch bramek, z czego jedna padła z rzutu wolnego, które są znakiem firmowym Marcina.
Pomoc
Rafał Majerski (Budowlani Jazowsko)
Od tego sezonu nowy kapitan Budowlanych – świetnie sprawdza się w tej roli, co było widoczne gołym okiem w starciu z Mszalnicą. Wiedząc, jak ważny jest to mecz dla całej drużyny dwoił się i troił, aby pomóc w wywalczeniu kompletu punktów. Zabezpieczając środkową część pola, bardzo dobrze współpracował z obrońcami i pozostałymi formacjami przy grze pozycyjnej rywala, umiejętnie przesuwając, w odpowiednim tempie i momencie doskakując do przeciwnika, często skutecznie wyłuskując piłkę spod jego nóg, udaremniając mu tym samym przedostanie się z nią w swoje pole karne. Oprócz świetnej gry defensywnej, wyróżniał się dojrzałością w rozegraniu futbolówki w fazie ataku, w łatwy sposób ogrywając i mijając podaniami przyjezdnych. Ponadto zaliczył asystę przy pierwszej bramce dla swojego zespołu. Tym występem udowodnił jak cennym jest elementem w układance trenera.
Sławomir Kurnyta (Górka Szczereż)
Na pewno zasłużył na miejsce tutaj za grę na dobrym poziomie w środku pola, okraszoną kapitalnym golem strzelonym “nożycami” na 2:1 w końcówce spotkania z Ogniwem. Nie dość, że bardzo ważne trafienie, to dodatkowo bardzo rzadko można zobaczyć takie piękne bramki na lokalnych stadionach.
Jakub Durlak (Grybovia Grybów)
Pozytywny występ w wygranym spotkaniu z Zamczyskiem, zaliczył sporo przechwytów i odbiorów. Wykonał kilka ofensywnych, groźnych akcji, które dawały stuprocentowe zagrożenie pod bramką rywali, jednak koledzy Kuby nie popisali się ze skutecznością.
Krzysztof Janisz (Zawisza Rożnów)
Środkowy pomocnik Zawiszy dwukrotnie otworzył kolegom drogę do bramki. Jest w coraz lepszej dyspozycji, wnosząc w poczynania Zawiszy swoją kreatywność. Bardzo ważny i cenny zawodnik.d
Atak
Filip Legutko (Nawoj Nawojowa)
Choć ekipa z Nawojowej ostatecznie zdobyła trzy punkty po zaciętym meczu, to sami nie są zadowoleni do końca ze swojej postawy. Na wyróżnienie zasługuje młody zawodnik z rocznika 2004, który strzelił dwie bramki i dużo pracował w linii pomocy. Mówiąc krótko był wszędzie i ratował wynik, jak i grę zespołu.
Konrad Kuzera (ULKS Korzenna)
Pierwsza porażka Orła stała się faktem, a palce w tym maczał oczywiście Konrad Kuzera, na którego ciężko znaleźć sposób obrońcom drużyn z sądeckiej A – klasy. Tym razem zanotował cztery trafienia.
(Sebastian Stanek)
********************************************************************************
Chcesz przygotować dla nas materiały, relację, lub zdjęcia z tego lub innego meczu? Bardzo prosimy o kontakt:
www.facebook.com/naszsport/
redakcja@naszsport.pl
.
.
.
.
.
