Skontaktuj się z nami

Klasa okręgowa

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka X kolejki

 

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka X kolejki

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym “Litwiński” Zapraszamy zatem do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami IX serii gier w sądecko-gorlickiej lidze okręgowej.

Bramkarz: Damian Janiszewski (LKS Zagórzany)

Najlepszy goalkeeper poprzedniego sezonu dopiero po raz pierwszy w obecnych rozgrywkach melduje się w naszym zestawieniu. Damian nie zapomniał jednak jak się broni, a w pojedynku przeciwko Zawiszy Rożnów był wyróżniającą się personą. Kilka topowych interwencji pozwoliło nie tylko na zachowanie czystego konta, ale również przekuło się na kolejne trzy oczka czarnego konia obecnych rozgrywek, jakim z pewnością jest drużyna Zagórzan.

Prawy obrońca: Sławomir Kijek (LKS Kobylanka)

Doświadczony były zawodnik Glinika Gorlice nie pierwszy raz już udowodnił, że jest filarem swojej drużyny. Pewny siebie, bezbłędny, podejmujący właściwe decyzje w kluczowych momentach nie pozwolił na zbyt wiele ofensywnym zawodnikom Harta Tęgoborze.

 

Lewy obrońca: Marek Nowak (Łosoś Łososina Dolna)

Niełatwo jest rywalizować z tak dynamicznymi skrzydłowi Sokoła Stary Sącz, jak Bednarczyk oraz Wójcik. Trudne boje zatem musiał stoczyć w ostatnim pojedynku boczny defensor Łososia. Marek wywiązał się jednak ze swoich obowiązków bez zarzutów.

 

Środkowy obrońca: Mirosław Matusik (Kolejarz Stróże)

Mirek co prawda w pojedynku z Zyndramem wystąpił w roli środkowego pomocnika, ale bardzo często jest ustawiany również na środku obrony, dlatego w naszym zestawieniu umieściliśmy go właśnie na tej pozycji. Pewny egzekutor jedenastek- z jedenastego metra zaliczył dwa trafienia.

 

Środkowy obrońca: Grzegorz Konstanty (Gród Podegrodzie)

Przez pełne 90 minut z uśmiechem na twarzy powstrzymywał eskapady gospodarzy na bramkę gości. A, że tych wypadów nie było zbyt wiele to defensor Grodu kilkakrotnie wziął również udział w akcjach ofensywnych swojego zespołu, mając spore ambicje do zdobycie brami.

 

Środkowy pomocnik: Damian Cebula (Łosoś Łososina Dolna)

Coraz lepiej w nowym klubie czuje się wychowanek Olimpii Kąty. W pojedynku z Sokołem SS najlepszy zawodnik na murawie. Już w 3 minucie rywalizacji otworzył wynik spotkania precyzyjną główką. Damian też była autorem trzeciego trafienia dla Łososia, gdzie atomowym uderzeniem prawie rozerwał siatkę.

 

Środkowy pomocnik: Kamil Kogut (Grybovia Grybów)

Człowiek od czarnej roboty w ekipie trenera Rusłana Olejnika. Efektownymi wślizgami powstrzymywał zapędy ofensywne gości. Mnóstwo walki, serca i zdrowia pozostawił defensywny pomocnik gospodarzy. Jak widać po końcowym rezultacie opłacało się harować na murawie.

Prawy pomocnik: Norbert Martuszewski (Grybovia Grybów)

Aktywny, wszędobylski, wygrywający mnóstwo pojedynków 1×1. Można by odnieść wrażenie, że piłkarz Grybovi nie ma płuc i nie odczuwa zmęczenia. Swój bardzo dobry występ podsumował asystą.

Lewy pomocnik: Łukasz Szabla (Gród Podegrodzie)

Zdecydowanie najaktywniejszy zawodnik w pojedynku pomiędzy Heleną Nowy Sącz, a Grodem Podegrodzie. Otworzył wynik w początkowych fragmentach rywalizacji, gdzie po solowej akcji dosłownie wepchnął piłkę do świątyni strzeżonej przez Fabiana Kiełbasę.


Napastnik: Michał Olszewski (Kolejarz Stróże)

Topową formę osiągnął trzeci najlepszy strzelec sądecko-gorlickiej ligi okręgowej. W pojedynku przeciwko Zyndramowi brał udział aż przy trzech trafieniach gości. Asysta, bramka oraz wywalczony rzut karny to osiągnięcia Michała z ostatniego weekendu.

 

Napastnik: Tomasz Augustyn (LKS Kobylanka)
Przed sezonem uznawany przez ekspertów za jednego z faworytów do przewodzenia w klasyfikacji najlepszych strzelców ligi. Jednak to inni odpalili z formą. Nie zmienia to faktu, że Tomasz nie zapomniał jak się zdobywa bramki, co udowodnił hattrickiem na bardzo gorącym terenie w Tęgoborzy.

 

„+ kolejki” LKS Zagórzany. Wysokie miejsce w tabeli i miano „czarnego konia” rozgrywek to efekt ciężkiej pracy na treningach drużyny z powiatu gorlickiego oraz konsekwentnie realizowanego planu przez trenera Konrada Sendeckiego. Czapki z głów.

„-kolejki ULKS Korzenna”. Co się dzieje z ambitną drużyną z Korzennej? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, jednak ostatnie miejsce w tabeli to zdecydowanie pozycja poniżej możliwości młodego teamu.

Reklama

.

.

.

.

.

Archiwum

Musisz to przeczytać!

Więcej w Klasa okręgowa