Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka VI kolejki

Liga okręgowa Nowy Sącz: “Litwiński” jedenastka VI kolejki

Wraz z Akredytowanym Ośrodkiem Szkoleniowym “Litwiński”, (który dla najlepszego piłkarza w w rundzie jesiennej ufunduje bon na kwotę 1500 zł, do wykorzystania na dowolne usługi w tejże firmie),  zapraszamy do zapoznania się z najlepszymi zawodnikami VI serii gier.

Bramkarz: Mikołaj Kumor (Gród Podegrodzie)

23 letni bramkarz Grodu był prawdziwą ostoją swojego teamu w pojedynku z Sokołem Stary Sącz. Były zawodnik Popradu Muszyna popisał się dwoma kluczowymi interwencjami przy strzałach Mateusza Kozłowskiego. Ponadto pewny na przedpolu- wyłapał kilka trudnych dośrodkowań oraz konsekwentnie zarządzał defensywą Grodu przez całe spotkanie.

Prawy obrońca: Tomasz Rusin (Sokół Stary Sącz)

Nie tylko dziki zachód miał swoich szeryfów. W Starym Sączu taką właśnie rolę pełni kapitan Sokoła. Lider bloku defensywnego w starciu z Grodem był bezbłędny w swoich interwencjach oraz udowodnił, że przywództwo ma we krwi.

Lewy obrońca: Adrian Szeliga (ULKS Korzenna)

To właśnie defensywa Korzennej od początku sezonu jest najmocniejszą formacją ULKS. Nie inaczej było w starciu z zawsze groźnym u siebie  Zyndramem Łącko. Adrian swoją pracę wykonał bez zarzutu, często gasząc akcje miejscowych w zarodku.  Solidność, determinacja, zaangażowanie to cechy, które charakteryzują młodego zawodnika z Korzennej.

Środkowy obrońca: Krzysztof Bajorek (ULKS Korzenna)

Takich defensorów jak Krzysiek warto mieć w swojej kadrze, ponieważ rzadko zdarza się żeby zeszli oni poniżej pewnego poziomu. Nie inaczej było w ostatni weekend. Obrońca ULKS niczym najlepszej marki odkurzacz wyczyścił całość zagrożeń, które stwarzali gracze ofensywni Zyndrama.  Ponadto nie zadrżało mu serce, gdy wykonywał jedenastkę dającą upragnione trzy oczka jego teamowi.

Prawy pomocnik: Rafał Stańczak (Dunajec Nowy Sącz)

Na skuteczność młodego zawodnika mogą liczyć w sądeckim klubie. W starciu z drużyną Uścia Gorlickiego Rafał zanotował dwa trafienia, będąc aktywną personą od początku rywalizacji. Na chwilę obecną  piłkarz występujący na pozycji zarówno pomocnika jak i napastnika jest najlepszym strzelcem Dunajca.

Lewy pomocnik: Mateusz Dobosz (Hart Tęgoborze)

Człowiek, który sympatykom lokalnej piłki nożnej kojarzy się przede wszystkim z pewnym egzekwowaniem rzutów karnych. Nie inaczej było w starciu z Zawiszą Rożnów, gdzie Mateusz dwukrotnie pokonał Tomasza Saczkę strzałem z 11 metrów. Czy zawodnik Harta ma wycięty układ nerwowy?  W drugiej odsłonie rywalizacji piłkarz wystąpił na nietypowej dla siebie pozycji, a mianowicie na lewej flance. Jak widać po końcowym rezultacie takie rozwiązanie wypaliło w 100%.

Środkowy pomocnik: Jakub Nowak (Dunajec Nowy Sącz)

Od tego typu zawodników wymagamy bardzo dużo, ponieważ niecodziennie zdarza się aby na tym szczeblu rozgrywkom występował zawodnik mający na swoim koncie debiut w pierwszej lidze.  Jakub od początku sezonu prezentował solidną formę, jednak bez fajerwerków. Prawdziwą bombę odpalił za to w pojedynku z Uściem, gdzie strzałem z dystansu zdobył bramkę kolejki. Czy to uderzenie będzie również trafieniem całego sezonu? Czas pokaże….

Środkowy pomocnik: Damian Skórnóg (Łosoś Łososina Dolna)

Prawdziwe serca i płuca swojego zespołu. W trudnym momencie dla Łososia wziął sprawy w swoje ręce, a właściwie nogi, gryząc trawę przez 90 minut rywalizacji. Liczba nabitych kilometrów w pojedynku z zespołem z Grybowa mogłaby zawstydzić nie jednego maratończyka. Swoją bardzo dobrą grę podsumował bramką oraz asystą.

Środkowy pomocnik: Sebastian Nowak (Skalnik Kamionka Wielka)

Jak widać zawodnika z Kamionki Wielkiej oprócz strzelania bramek cieszy również asystowanie przy trafieniach partnerów z drużyny. Tym razem Sebastian upatrzył sobie Grzegorza Maciaszka, któremu zaserwował piłki jak na talerzu aż trzykrotnie. Czy może ktoś z Państwa potrzebuje kelnera na urodziny, wesele albo inna okazję? P  Ponadto piłkarz aktualnie drugiej siły ligi do swoich osiągnięć dorzucił jedno trafienie.

Napastnik: Tomasz Augustyn (LKS Kobylanka)

Zespół z Kobylanki uzależniony jest w tym sezonie od dobrej dyspozycji Tomasza, a przede wszystkim od jego trafień. Gdy napastnik beniaminka  strzela, to team z ziemi gorlickiej może liczyć na trzy oczka. Nie inaczej było w starciu na murawie w Łużnej. Dwa trafienia snajpera pomogły zgarnąć gościom zasłużony komplet punktów. Warto zwrócić uwagę na jego dobrą współpracę z Rafałem Gadziną.

Napastnik: Grzegorz Maciaszek (Skalnik Kamionka Wielka)

Istny gladiator szóstej kolejki sądecko-gorlickiej ligi okręgowej.  Terminator, który nie brał jeńców tylko zgarniał łupy z zimną krwią. Czego by tylko się nie dotknął to potrafił zamienić w złoto. Pięć trafień w jednym spotkaniu nawet na amatorskim poziomie musi budzić zachwyt. Czapki z głów dla Grzesia.

(„+”) kolejki. Pan Jerzy Cetnarowski- sędzia główny pojedynku Zyndram Łącko- ULKS Korzenna. Niełatwy mecz do sędziowania miał Pan Jurek, ponieważ obydwa teamy znane są z twardej i nieustępliwej gry.  Temperamenty zawodników trzeba było studzić żółtymi kartonikami, co arbiter czynił bardzo konsekwentnie.  Ponadto sędzia główny bez zawahania pokazał trzykrotnie na 11 metr, a wszystkie odgwizdane karne były słuszne. Po meczu pochwały w jego kierunku płynęły zarówno z obozu gospodarzy jak i gości.

(„-”)  kolejki. Kibice na meczu derbowym Zawisza – Hart. Na ich słownictwo nie należy spuszczać kurtyny milczenia. Szczególnie że obok olbrzymiej ilości przekleństw słychać także na filmie bawiące się dzieci. Minus dla kibiców obydwu drużyn!