
Drugi sezon w seniorskiej piłce Korony Beskidu Tylicz wygląda bardzo obiecująco. Lider po rundzie jesiennej zanotował tylko jedną porażkę w rozgrywkach.
Korona Beskidu uzbierała w jedenastu kolejkach 28. punktów, na co złożyło się dziewięć zwycięstw, jeden remis i jedna porażka. Bardzo dobrze wyglądają też statystyki bramkowe, więcej goli z całego zestawienia zdobyła tylko Jedność Nowy Sącz, a mniej straciły tylko Polany Berest. Lider zdecydowanie lepiej poczyna sobie na własnym obiekcie, na którym bilans wygląda imponująco 6-0-0.
Doceniamy fakt, że drużyna z Tylicza radzi sobie świetnie z zespołami z czołówki, bowiem punkty straciła tylko z dziewiątą Łęką i szóstym KPT Nawojowa. Patent na bezpośrednich rywali do awansu zdecydowanie pomaga w tym, aby na wiosnę poważnie myśleć o awansie do sądeckiej A – klasy. Rozgrywki 2023/2024 Korona Beskidu rozpoczęła od zwycięstwa z Chruślicami, następnie przyszedł mecz z Łęką. Rozgrywany w ogromnym upale, bardzo brutalny, o czym świadczy duża ilość żółtych kartek i dwie czerwone (po jednej dla każdego z zespołów) zakończył się remisem 3:3.
Potem obecny lider wrócił na zwycięską ścieżkę i z tygodnia na tydzień przedłużał swoją passę meczów bez porażki. Wysokie wygrane z Wichrem, Zabełczem czy Ogniwem były dowodem na to, że Korona będzie walczyła o najwyższe cele. W międzyczasie pewnym sprawdzianem umiejętności było starcie z Jednością, zakończone zwycięstwem 3:2. Do przerwy obie drużyny trzymały bezbramkowy remis, po zmianie stron to drużyna z Nowego Sącza wyszła jako pierwsza na prowadzenie, ale ekipa z Tylicza potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Jedyna wpadka w postaci porażki przytrafiła się Koronie Beskidu 15 października, w 9. kolejce, gdy komplet punktów na konto dopisało KPT Nawojowa. Do końca rundy pozostały trzy mecze (jeden z nich został przełożony z czwartej kolejki) i lider B – klasy nie stracił już żadnego punktu. We wspomnianych trzech meczach był także ten arcyważny w kontekście układu tabeli z Polanami Berest, w którym Korona bardzo szybko zdobyła dwie bramki, czym ułatwiła sobie sięgnięcie po wygraną. Warto też zatrzymać się na chwilę przy spotkaniu z Galicją.
Teoretycznie można to nazwać pojedynkiem Dawida z Goliatem, patrząc przez kontekst tabeli, jednak w rzeczywistości było zupełnie inaczej. Galicja trzymała się dzielnie do 60. minuty przy stanie 0:0. Mało tego, drużyna z Nowego Sącza miała kilka dogodnych sytuacji do tego, aby wyjść na prowadzenie. Niestety dla Galicji, po godzinie gry stracili gola, o którego mieli zresztą pretensje, przez co z boiska wyleciał bramkarz i trzeba było kończyć w „dziesiątkę”. Gra posypała się i Korona Beskidu wygrała ostatecznie 3:1.
Podsumowując, drużyna z Tylicza potrafi sobie radzić z mocnymi przeciwnikami, jednak na wiosnę muszą dołożyć więcej koncentracji z zespołami z drugiej połowy tabeli, aby zminimalizować ryzyko wpadek, a wtedy z kolejki na kolejkę coraz głośniej będzie można mówić o awansie do A – klasy.

Archiwum
Musisz to przeczytać!
-
IV Liga
/ 3 lata temuAdrian Basta zawodnikiem Barciczanki Barcice
Beniaminek IV ligi Barciczanka Barcice dokonał sporego wzmocnienia, szeregi zespołu zasilił doświadczony obrońca, Adrian...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuJednak szesnaście zespołów w sądeckiej A – klasie
Głosowanie korespondencyjne klubów w sądeckiej A – klasie przeważyło w stosunku 10 do 4...
przez Sebastian Stanek -
A klasa
/ 3 lata temuDecyzja podjęta czternaście drużyn w A – klasie
Po ostatnim „gorącym” spotkaniu przedstawicieli klubów z lokalnymi władzami pozostał niesmak. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się,...
przez Sebastian Stanek