Był taki mecz: Sądeckie Gran Derby przy blasku reflektorów i rac.
10 czerwca 2011 został rozegrany mecz w ramach Małopolskiej Ligii Trampkarzy Młodszych pomiędzy Sandecją Nowy Sącz, a Dunajcem Nowy Sącz. Spotkanie odbyło się na głównej płycie stadionu przy ul. Kilińskiego 47 o godz.20:30 przy sztucznym świetle. Na boisku zagrali tacy zawodnicy jak: Miłosz Szczepański, Marek Mróz, Kacper Smoleń i Hubert Maślanka. Na ławce trenerskiej mieliśmy braterski pojedynek pomiędzy Tomaszem, a Krzysztofem Szczepańskim. Dla tych 12-letnich chłopaków z pewnością był to mecz, który zapamiętają do końca życia. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami zawodników na temat tego spotkania oraz z galerią zdjęć.
10.06.2011 20:30 MLTM
Sandecja Nowy Sącz – Dunajec Nowy Sącz 0:0
Sandecja: Bomba, Wideł, Dyląg, Dara, Siwiec – Kozdra, Gniecki, Mróz, Nowak – Kurek, Zaczyk: Wasilewski, Krupa, Jodłowski, Weber, Woźniak, Kurowski, Tomaniewski.
Trener: Tomasz Szczepański
Dunajec: Bembenik, Pułaski, Maślanka, Jawor, Jurczak – Matras, Szczepański, Węglowski, Smoleń – Ruchała, Obrzut: Luberda, Talar, Perla, Michalik, Kohli, Brudziński.
Trener: Krzysztof Szczepański
Sędziował: Krzysztof Budnik (Nowy Sącz)
Miłosz Szczepański (obecnie Raków Częstochowa)
fot.Raków Częstochowa
„Mecz na pewno wspominam bardzo dobrze pomimo remisu , panowała bardzo fajna atmosfera na trybunach . Tamten czas wspominam tez bardzo dobrze , dużo się nauczyłem w Dunajcu i jestem za to wdzięczny. Na koniec sezonu Sandecja wyprzedziła nas o 1 pkt.”
Marek Mróz (obecnie GKS Jastrzębie)
fot. gksjastrzebie.com
„Mecz przeciwko Dunajcowi z 2011 roku za czasów gry w Sandecji wspominam bardzo dobrze. Mało kto w takim młodym wieku ma możliwość zagrania o późnej godzinie przy światłach oraz dużej ilości kibiców. Uważam to za cenne doświadczenie bo mogliśmy mieć przedsmak jak wygląda cała otoczka meczu na wysokim poziomie.”
Hubert Maślanka (obecnie Podhale Nowy Targ)
fot. Damian Radziak nowysacz.naszemiasto.pl
„Czas w Dunajcu wspominam bardzo dobrze. Wiele się tam nauczyłem i poznałem wspaniałych ludzi. Mecz na głównej płycie i dodatkowo przy światłach był wielkim przeżyciem. Na dodatek kibicie którzy przyszli na mecz stworzyli świetna atmosferę. Na pewno będę wspominał ten mecz do końca życia.”
Dawid Węglowski (obecnie Poprad Muszyna)
fot.Grzegorz Golec rdn.pl
„Mecz ten wspominam jako bardzo ciekawe przeżycie dla młodego zawodnika i cieszę się że mogłem być częścią tego wydarzenia. Od zawsze mecze pomiędzy Dunajcem a Sandecją były bardzo emocjonujące – w końcu to nasze nowosądeckie derby. Gra w świetle jupiterów oraz z dopingiem kibiców z obu stron była przyjemnością i dodawała dodatkowej motywacji oraz wywoływała duże emocje. Czasy w Dunajcu wspominam bardzo dobrze, mieliśmy mocną ekipę i uczestniczyliśmy w wielu turniejach z których wspomnienia pozostaną na zawsze w naszych sercach.”
Karol Matras (obecnie Sandecja Nowy Sącz)
fot.sandecja.pl
„Mecz który rozegraliśmy na głównej płycie przy światłach zostanie w mojej pamięci na zawsze ze względu na to iż byliśmy jeszcze dziećmi a graliśmy przy wspierających nas mocno kibicach. Świetna atmosfera pozwoliła nam rozegrać dobry mecz. Lata w Dunajcu wspominam bardzo dobrze, dużo się tam nauczyłem oraz mogłem poznać wiele wspaniałych kolegów z którymi mam kontakt do dziś jak również trenerów.”
Nikodem Gniecki (obecnie Sandecja Nowy Sącz)
fot.sandecja.com.pl
„Mecz z Dunajcem wspominam znakomicie. To było wspaniałe przeżycie. Atmosfera na meczu była niesamowita. Doping, oprawa to wspomnienie na całe życie.”
.
.
.
.
.
