Porażka Zyndrama z Kobylanką 1:4 w ostatniej kolejce zadecydowała o losach szkoleniowca zespołu z Łącka, który zrezygnował z funkcji pierwszego trenera.
Z dniem 9 lipca ubiegłego roku zakończył się pewien etap historii, w którym po niespełna czterech latach drużynę opuścił Piotr Śmietana. Szybko znaleziono dla niego zastępstwo i szkoleniowcem drużyny z „krainy sadów” został Łukasz Schreiner. – Odchodziłem z Łososia z myślą o przynajmniej rocznej przerwie. Kilka dni temu jednak pojawiła się propozycja pracy w Łącku. Podoba mi się wizja rozwoju klubu i postanowiłem pomóc zarządowi w jej realizacji – tak wypowiadał się po objęciu funkcji pierwszego trenera.
Zyndram pod wodzą Łukasza Schreinera toczył boje w drugiej połówce tabeli klasy okręgowej. Na chwilę obecną zajmuje jedenastą lokatę, z dorobkiem 27. punktów.
Wczoraj na profilu Facebookowym Zyndrama mogliśmy zobaczyć oświadczenie trenera, którego treść przeczytacie poniżej:
„Dotkliwa wyjazdowa porażka w ostatnim meczu z drużyną LKS Kobylanka, skłoniła mnie do podjęcia bardzo trudnej, ale jedynej słusznej decyzji, czyli rezygnacji z pełnienia funkcji pierwszego trenera klubu sportowego Zyndram Łącko. Biorę pełną odpowiedzialność, za niekorzystne wyniki zespołu, głęboko wierząc w to, że zmiana trenera pomoże poprawić aktualną sytuację, która patrząc na tabelę nie jest najgorsza. Zresztą środowisko lokalne od pewnego czasu do takich zmian „nawoływało.”
Piłka nożna jest nieprzewidywalna i za to kochają ją miliony. Po solidnie przepracowanym okresie przygotowawczym, w którym potrafiliśmy ogrywać zdecydowanie wyżej notowanych przeciwników, przyszła seria ligowych porażek, którą trudno mi logicznie wytłumaczyć.
Wszystkich których zawiodłem, chciałbym przeprosić i tak jak wspomniałem na wstępie, biorę pełną odpowiedzialność za wyniki zespołu. Jednocześnie dziękuję całemu Zarządowi za zaufanie, wzorową organizację i komfortowe warunki do treningu, co na tym poziomie rozgrywkowym nie jest sprawą oczywistą. Największe słowa wdzięczności kieruję do zawodników, którzy poprzez swoje zaangażowanie nie tylko na boisku, udowadniali, że piłka nożna jest dla nich wielką pasją.
DZIĘKUJĘ.”
Nazwisko nowego trenera poznamy zapewne w najbliższym czasie.
fot. Zyndram Łącko
Sebastian Stanek
.
.
.
.
.
