Za nami czternasta seria gier w sądeckiej KEEZA B – klasie. Fotel lidera utrzymali zawodnicy z sądeckiej dzielnicy Zawada, demolując rezerwy Zamczyska.
W przeciągu tygodnia było to drugie starcie Zawady z Zamczysko Junior Sport Club, bowiem w poniedziałek spotkali się, aby nadrobić jesienne zaległości. W sumie w tym dwumeczu padł wynik 12:1, co pokazuje, że drużyna z Nowego Sącza nie bierze jeńców. Zawada od pierwszego gwizdka starała się narzucić swoje tempo, stwarzała sobie sporo okazji, ale strzały w kierunku bramki rywala cechowała niedokładność, przez co chwilę na pierwszego gola trzeba było poczekać. Festiwal strzelecki rozpoczął Krzysztof Koszut i co ciekawe, rywale zdołali doprowadzić do wyrównania, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego. Potem już piłka wpadała tylko do siatki Zamczyska, łącznie osiem, cztery gole w pierwszej i cztery w drugiej połowie meczu.
Wiosenny falstart zaliczają zawodnicy Chruślic, bowiem było to już dla nich trzecie spotkanie rundy rewanżowej, w którym nie zdołali zdobyć choćby jednego punktu. Po pierwszej połowie można było mieć nadzieję na pozytywny wynik, w mini derbach Nowego Sącza wspomniane Chruślice remisowały z rezerwami Dunajca 2:2. Jednak po zmianie stron to Dunajec dał ze swojej strony konkret, strzelając jeszcze jednego gola, jak się okazało na wagę trzech punktów.
Bardzo dobrze prezentuje się także Nawoj Nawojowa, który wykorzystał fakt, że spotkanie Przydonicy z Łęką zostało przełożone i zgarniając komplet “oczek” wskoczył na pozycję wicelidera. Pewna wygrana 3:1 nad Galicją mogła być nieco wyższa, ale bramkarz zespołu z Nowego Sącza, Mordarski obronił rzut karny. Honorowe trafienie dla Galicji zaliczył Cisoń.
Zawada Nowy Sącz – Zamczysko II Marcinkowice 8:1 (4:1) Bramki: A.Aleksander x2, K.Górka x2, K.Koszut x2, R.Borkowski, T.Baczyński – ?.
Chruślice Nowy Sącz – Dunajec II Nowy Sącz 2:3 (2:2) Bramki: ? – M.Baczyński x2.