V liga małopolska wschód podsumowanie 7. kolejki – premierowe zwycięstwo Kolejarza i show Turlika

To była wymagająca kolejka dla drużyn z Sądecczyzny. Gród Podegrodzie uratował remis w doliczonym czasie, Dunajec Nowy Sącz stoczył wyrównany bój w Niecieczy, ale uległ liderowi, a Kolejarz Stróże wreszcie przełamał się i odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie. Powody do radości mieli także kibice w Rytrze – Poprad po dwóch trafieniach Filipa Turlika w końcówce wygrał z Sokołem.

Gród ponownie remisuje w doliczonym czasie

To już drugi raz w z rzędu, gdy Gród Podegrodzie punktuje w samej końcówce. Tym razem bohaterem był Arkadiusz Zawiślan, który w doliczonym czasie gry zdobył bramkę na 1:1 w starciu ze Szreniawą Nowy Wiśnicz. Choć zespół Roberta Święsa pokazuje charakter, kolejne stracone punkty sprawiają, że Gród oddala się od czołówki tabeli i traci kontakt z liderami.

Dunajec przegrywa w Niecieczy

Trudny wyjazd czekał na Dunajec Nowy Sącz, który mierzył się z liderem – Bruk-Betem II Termalicą Nieciecza. Podopieczni Łukasza Biernackiego stawili zacięty opór i długo utrzymywali remis, ale ostatecznie to gospodarze zgarnęli komplet punktów, wygrywając to spotkanie 2:1. Minimalna porażka jednak pokazuje, że Dunajec potrafi walczyć jak równy z równym nawet z najsilniejszym zespołem ligi.

Kolejarz wreszcie zwycięski

Na pierwsze zwycięstwo musieli czekać aż do 7. kolejki, ale w końcu kibice w Stróżach doczekali się przełamania. Kolejarz przegrywał po pierwszym kwadransie z LKS Szaflary, ale później Grzegorz Krok wyrównał, a zaraz po przerwie Michał Gargas wyprowadził drużynę na prowadzenie. Goście triumfowali 2:1, a te trzy punkty mogą być przełomowe dla dalszej części sezonu.

Poprad wygrywa po wejściu smoka Turlika

Bardzo ważne zwycięstwo odniósł Poprad Rytro, który pokonał u siebie Sokoła Słopnice 2:1. Bohaterem meczu został Filip Turlik, który pojawił się na boisku w 66. minucie i zdążył dwukrotnie wpisać się na listę strzelców. Jego „wejście smoka” zagwarantowało drużynie Arkadiusza Sajdaka komplet punktów, a jednocześnie podtrzymało nadzieje na walkę o najwyższe lokaty w tabeli.