V liga małopolska wschód podsumowanie 6. kolejki – trudna kolejka dla sądeckich drużyn

fot. fanpage Dunajec Nowy Sącz

To nie był udany weekend dla zespołów z Sądecczyzny. W 6. kolejce żadna z drużyn z regionu nie sięgnęła po komplet punktów – Gród uratował remis w ostatniej akcji meczu, Dunajec i Kolejarz przegrały, a Poprad został wysoko pokonany w Jordanowie. Nowym liderem tabeli została drużyna Bruk-Betu II Termalica Nieciecza.

Gród ratuje remis w doliczonym czasie

Gród Podegrodzie zremisował na wyjeździe 2:2 z Sokołem Słopnice, ale punkt uratował w dramatycznych okolicznościach. W 97. minucie spotkania bramkę na wagę remisu zdobył Bogdan Zgrzeblak, dzięki czemu zespół Roberta Święsa uniknął pierwszej porażki w tym sezonie. Gród wciąż pozostaje w czołówce tabeli, jednak strata punktów powoduje, że drużyna straciła pozycję lidera.

Kolejarz i Dunajec przegrywają

Kolejne trudne popołudnie przeżył Kolejarz Stróże, który przegrał u siebie 1:2 z Bruk-Betem II Termalicą Nieciecza. Paradoksalnie goście kończyli mecz w osłabieniu po czerwonej kartce, ale i tak dowieźli zwycięstwo, które pozwoliło im wskoczyć na pozycję lidera V ligi grupy wschodniej. Bez punktów pozostał również Dunajec Nowy Sącz, który u siebie przegrał 0:1 z Polanem Żabno. Drużyna Łukasza Biernackiego miała swoje okazje, ale tym razem brak skuteczności kosztował utratę punktów.

Poprad rozbity w Jordanowie

Nie udał się wyjazd do Jordanowa drużynie Popradu Rytro. Podopieczni Arkadiusza Sajdaka przegrali z Jordanem aż 2:5 i notują kolejną stratę punktów w tym sezonie. Choć Poprad w ofensywie potrafił zagrozić rywalom, to problemy w obronie okazały się zbyt poważne, by myśleć o korzystnym wyniku. Drużyna z Rytra musi szybko poprawić grę w defensywie, jeśli chce utrzymać kontakt z czołówką.