Sobota w okręgówce: Limanowskie zespoły bardzo “gościnne”, w Pieninach już “rządzili” gospodarze
Sądecka (ciągle jeszcze jedna) okręgówka, przyniosła w sobotę głównie pojedynki sądecko-limanowskie. Dwa z nich były oficjalne, a jedno sparingowe. W każdym z nich górą zespoły „sądeckie”.
Sparing rozegrał Sokół Stary Sącz z AKS Ujanowice (klasa A Limanowa). Pierwsi mieli grać z Ogniwem, a drudzy z Zenitem. Niestety ich rywale wycofali się z rywalizacji i musieli w tej kolejce pauzować. Na szczęście, dzięki (musimy się pochwalić) pomocy naszego serwisu udało się ich skojarzyć w sparingową parę i rytm meczowy został zachowany. Dwie bramki dla Sokoła zdobył Mateusz Kozłowski, a jedną Dawid Ćwik. Honor Ujanowic uratował z kolei Paweł Stach.
W drugim pojedynku, tym razem już oficjalnym, Zalesianka Zalesie uległa na własnym stadionie Skalnikowi Kamionka Wielka aż 0:3. Goście spotkanie rozstrzygnęli już praktycznie w pierwszej połowie prowadząc po golach Maciaszka i Nowaka 2:0. Trzeciego gola po zmianie stron dołożył Hasior i było już po meczu. To drugie zwycięstwo w dwóch meczach Skalnika. Zalesianka natomiast ciągle na wiosnę bez punktów.
Najciekawiej zapowiadał się pojedynek Jarmuty Szczawnica z Grodem Podegrodzie. Obydwie drużyny ciągle z szansami na awans. Faktycznie, przebieg meczu był ciekawy. Na prowadzenie wyszli goście, po dośrodkowaniu Jakuba Wąsowicza i golu Łukasza Szabli. Jarmuta odpowiedziała trafieniem Kamila Kuziela dopiero w 70 minucie, a po kolejnych ośmiu minutach prowadzenie dał jej Łukasz Ojrzanowski (były gracz Grodu). Chwilę później szanse na wyrównanie zmarnował kapitan Grodu Bogdan Zgrzeblak, który nie wykorzystał rzutu karnego (w poprzedniej kolejce ta sztuka mu się udała w meczu z Łużną). Jak to w Szczawnicy bywa, boisko było bardzo grząskie. Przyjezdnym zabrakło szczęścia by wywieźć z tego trudnego terenu chociażby punkt. Miejscowi mogą odetchnąć z ulgą, po ubiegłotygodniowej wpadce w Stróżach (remis), ciągle zachowują kontakt z czołówką.
W trzecim sądecko-limanowskim pojedynku trzy gole na wyjeździe zdobył Orzeł Wojnarowa, który nie miał litości dla Laskovii. Dzięki tej wygranej, wojnarowianie przesunęli się na 11 miejsce w tabeli, doskakując na jeden punkt właśnie ekipę Piotra Pietrucha.
V liga Okręgowa Nowy Sącz
Sobota 6.04.2019
Jarmuta Szczawnica – Gród Podegrodzie 2:1
Zalesianka Zalesie – Skalnik Kamionka Wielka 0:3
Laskovia Laskowa – Orzeł Wojnarowa 1:3
Sokół Stary Sącz – AKS Ujanowice 3:1 – mecz sparingowy
Niedziela 7.04.2019
Wierchy Rabka – Poprad Rytro g.17
LKS Łużna – KS Tymbark g.16
Huragan Waksmund – Kolejarz Stróże g.15
(DSz)
