Inauguracja Texom Małopolskiej IV Ligi sezonu 2025/2026 już za nami. Sprawdźmy zatem, kto cieszył się po końcowym gwizdku sędziego, a kto musiał przełknąć gorycz porażki.
Namęczyli się sporo w tym spotkaniu gospodarze, którzy niewątpliwie uchodzili za faworytów tej potyczki. Pewnie wyegzekwowany rzut karny już w 3 minucie przez Tomasika ustalił końcowy rezultat. Warto pochwalić ambitnie grającą młodą drużynę przyjezdnych, która nie przestraszyła się faworyta, lecz do ostatnich minut walczyła o zmianę niekorzystnego wyniku.
Nasz typ: 2:0. Wynik końcowy 1:0
Lubań Maniowy – Glinik Gorlice. Górale nie pękli.
Bardzo mocno w pierwszą ligową potyczkę weszli faworyzowani gości, którzy dwa razy ostemplowali poprzeczkę “świątyni” strzeżonej przez Jakuba Sikorę. Bramka wisiała w powietrzu, a przed kolejnymi szansami na zdobycie gola stawali m.in świeżo upieczeni zawodnicy Glinika: Supel oraz Andoni. Do przerwy wynik nie został jednak złamany przez żadną ze stron. Druga odsłona miała z kolei zupełnie inny przebieg. Rozpędzeni górale z minuty na minuty łapali coraz większy luz w kreowaniu akcji ofensywnych. Piłkę meczową w 85 minucie spotkania miał napastnik miejscowych Kasperczyk- jednak goalkeeper gości Czochór popisał się fantastyczną robinsonadą.
Nasz Typ: 1:2. Wynik końcowy 0:0
fot: źródło: podhaleregion.pl
Orzeł Ryczów – Beskid Andrychów. Miał być grad goli.
Miał być grad goli, a skończyło się sprawiedliwym podziale punktów. Pierwsze 25 minut należało do gości z Andrychowa, którzy wysokim pressingiem zaskoczyli mocno gospodarzy. Z czasem odpowiedni bieg włączyli piłkarze Orła, kreując kilka dogodnych okazji do zdobycia gola. Piłka jednak nie zatrzepotała w siatce. W drużynie miejscowych widać było momentami brak zrozumienia, wynikający z faktu wielu przedsezonowych transferów. Na wszystko przyjdzie jednak czas.
Nasz Typ: 3:2. Wynik końcowy: 0:0.
MKS Limanovia – Pcimianka Pcim. Zgodnie z przewidywaniami.
Zgodnie z oczekiwaniami gospodarze odnieśli pewne zwycięstwo nad kształtującą dopiero skład drużyną gości. Pierwsza połowa nie zapowiadała jednak gładkiego zwycięstwa Limanovi mimo optycznej przewagi. Worek z bramkami rozwiązał się tuż po przerwie. Do siatki trafili: Kamil Palacz, Patryk Nowak oraz Tomasz Kurek, a przy dwóch trafieniach asystę zaliczył nowy nabytek Kęska. Goście przy stanie 1:0 meli świetną sytuację, jednak Fujak trafił w poprzeczkę. W przerwie meczu Limanowianie zmuszeni byli do zmiany w bramce, ponieważ kontuzji nabawił się Lipka. Jego zmiennik Kotarski stanął jednak na wysokości zadania.
Nasz Typ: 3:1. Wynik końcowy 3:0
Watra Białka Tatrzańska – Puszcza II Niepołomice. Ambitna młodzież z Niepołomic na tarczy.
Niezwykle barwny pojedynek zobaczyli kibice w Białce Tatrzańskiej. Rezultat zmieniał się jak w kalejdoskopie. Gospodarze trzykrotnie wychodzili na prowadzenie, by już za trzecim razem nie dać sobie wyrwać z rąk zwycięstwa. Na listę strzelców wpisał się były zawodnik Podhalania Biecz- Nikolas Cruz, a dwa trafienia dorzucił Bocheńczak. Goście dwukrotnie odpowiadali po trafieniach Raszkiewicza oraz Ptaka. Warto odnotować ze w podstawowym składzie przyjezdnych pojawiło się aż 10 młodzieżowców.
Nasz Typ: 2:1. Wynik końcowy 3:2
fot: źródło: podhaleregion.pl
Metal Tarnów – BKS Bochnia. Zaczarowana bramka Metalu.
O sporym niedosycie mogą mówić przyjezdni, którzy stworzyli sobie grom sytuacji do tego aby zgarnąć trzy punkty. Recepty na świetnie dysponowanego w tym dniu Kubika jednak nie znaleźli. schodząc z murawy ze sporym rozczarowaniem. Statystyki celnych strzałów 10:1 mówią same za siebie, ale w piłce nożnej jak i w wędkarstwie liczy się to co w sieci.
Nasz Typ: 1:1. Wynik końcowy 0:0
Wieczysta II Kraków – Hutnik II Kraków. Derby rządzą się swoimi prawami.
Derby rządzą się swoimi prawami. Ta znana maksyma piłkarska po raz kolejny znalazła swoje odzwierciedlenie. Na papierze gospodarze powinni przeprowadzić stosowną remontadę, bowiem takiego stanu rzeczy oczekiwało by się od drużyny rezerw, która w swoim składzie ma kilku zawodników z ekstraklasową przeszłością. Nic z tego nie zrobili sobie jednak piłkarze Hutnika, którzy w 20 osobowej kadrze mieli aż 19 zawodników ze statusem młodzieżowca. Zespół Hutnika dwukrotnie na prowadzenie wyprowadzał Ikwuka, jednak na jego trafienia odpowiadali doświadczony Gamrot oraz Wołosik.
Nasz Typ 2:0. Wynik końcowy 2:2
Unia Tarnów – Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska. Szlagier dla Jaskółek.
Szlagier nie zawiódł, bowiem rywalizacja dwóch bardzo mocnych drużyn stała na wysokim poziomie od 1 do 90 minuty. Spadkowicz z trzeciej ligi potwierdził swoje ligowe aspiracje. Faworytem tej rywalizacji jednak w ocenie wielu fachowców nie byli, a letnie transfery Kalwarii mówiły jasno w którym kierunku chce iść ta drużyna. Jaskółki bardzo szybko zweryfikowały jednak pretendenta do awansu. Grając bardzo konsekwentnie, a przede wszystkim skutecznie (strzelcy: Uzoigwe, Surma) odnieśli w pełni zasłużone zwycięstwo.
Nasz Typ: 1:2. Wynik końcowy 2:0
fot: źródło: fb ZKS Unia Tarnów
Garbarnia Kraków – Okocimski Brzesko. W dziesięciu też można.
Ponad 65 minut w osłabieniu walczyć musieli miejscowi piłkarze. Dwa szybkie faule ich kapitana- Czabanowskiego postawiły zespół z Krakowa w bardzo niekomfortowej sytuacji. Goście bili jednak głową mur, nie móc się przebić przez dobrze postawione zasieki obronne “Garbarzy”. Miejscowi skorzystali z takiego stanu rzeczy, wykorzystując swoje ofensywne momenty. Najpierw po SFG celną główką popisał się Wójcik, a w doliczonym czasie gry kropkę nad i płaskim strzałem z dystansu postawił Wielecki.
Nasz Typ 0:0. Wynik końcowy 2:0
Poprad Muszyna – pauza
Dziękujemy za poświęcony czas i zapoznanie się z podsumowaniem I kolejki Texom Małopolskiej IV Ligi