Zmiana na szczycie tabeli po 8. kolejce klasy okręgowej. W hicie weekendu Skalnik Kamionka Wielka zremisował 2:2 z Heleną Nowy Sącz, a z potknięcia rywali skorzystała ULKS Korzenna, która wygrała w Wielogłowach i objęła prowadzenie w tabeli.
Korzenna wykorzystuje remis w meczu na szczycie
Spotkanie w Kamionce Wielkiej pomiędzy Skalnikiem a Heleną nie wyłoniło zwycięzcy – mecz zakończył się remisem 2:2, dzięki czemu obie drużyny utrzymały miejsce w czołówce. Jak głosi piłkarskie przysłowie, „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta” – i tym trzecim okazała się Korzenna. Zespół pewnie pokonał Dąbrovię Wielogłowy 2:0 i zrównał się punktami z Heleną, jednak dzięki lepszemu bilansowi bramek to właśnie Korzenna została nowym liderem ligi.
Trudne chwile beniaminków
Po obiecującym początku sezonu przyszły cięższe momenty dla tegorocznych beniaminków. Dąbrovia, mimo ambitnej postawy, musiała uznać wyższość lidera z Korzennej, a Grybovia Grybów doznała dotkliwej porażki na własnym stadionie, przegrywając aż 0:4 z Zyndramem Łącko. Obie drużyny przegrały po raz trzeci z rzędu i po udanym początku sezonu, spadły w dolne rejony tabeli. Beniaminkowie muszą szybko poszukać punktów, by nie dać się wciągnąć w walkę o utrzymanie.
Strefa spadkowa bez zmian
Na dnie tabeli bez zmian – nadal znajdują się tam Zawisza Rożnów oraz KS Biegoniczanka, które w poprzednim sezonie należały do czołowych ekip rozgrywek. Teraz jednak obie drużyny zawodzą, mając na koncie zaledwie po cztery punkty w ośmiu spotkaniach. Ostatnie porażki tylko pogłębiły kryzys, a sytuacja w dolnej części tabeli robi się coraz bardziej napięta.