W trzecim sparingu przedsezonowym Sandecja Nowy Sącz pokonała Puszczę Niepołomice 4:2.
Spotkanie lepiej rozpoczęła Puszcza, bo już w 10 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony boiska piłkę do własnej bramki wpakował Tomasz Boczek. Następnie “Biało-czarni” zaczęli przeważać i stwarzać sobie sytuację. Najpierw strzał Damiana Chmiela z bliskiej odległości obronił bramkarz gospodarzy, lecz kilka minut później ponownie w roli głównej był Damian Chmiel, który tym razem został sfaulowany w polu karnym. Rzut karny pewnie wykorzystał Maciej Małkowski. Wynik remisowy nie utrzymał się długo. Minutę później po rzucie rożnym przed polem karnym znalazł się Jakub Wawszczyk i plasowanym uderzeniem pokonał Gabriela Kobylaka. Pod koniec pierwszej części spotkania z rzutu wolnego groźnie uderzył Maciej Małkowski, ale na posterunku był bramkarz Puszczy.
W przerwie Sandecja dokonała 8 zmian. Po zmianie stron jako pierwsi groźnie zaatakowali podopieczni trenera Tomasza Tułacza, ale z opresji wyszli defensorzy z Nowego Sącza. W 66 minucie kapitalnym uderzeniem popisał się Dawid Błanik. Piłka po jego strzale wpadła w samo okienko bramki Puszczy. Pod koniec spotkania w polu karnym został sfaulowany Dawid Wolny i sędzia Sebastian Krasny ponownie wskazał na “jedenasty” metr. Do futbolówki podszedł sam poszkodowany i pewnym strzałem pokonał bramkarza. W ostatniej akcji meczu po szybkim kontrataku Puszcza zmniejszyła rozmiary porażki, a do siatki trafił Bartosz Włodarczyk.
Puszcza Niepołomice – Sandecja Nowy Sącz 2-4 (1-2)